Fabisz - Razem

zwykłych dni jest full, takich że brak słów.
zadajemy to samo pytanie 'o co chodzi tu'.
właśnie odejść od tego mając pasje,
która zmienia rzeczywistość szarych dni nam na wakacje.
wszystko po jednym masz, więc patrz masz brat nas,
i masz tu szanse, to nie jak świat, jak w grach,
tylko naprawdę.
to nie jak talia w kartach, życia tu nie oddajesz.
jak jedno rozdanie możesz przegrać to na czym codziennie stajesz.

razem tak mi sie zdaje mamy szanse być naprawdę.
nie zawsze zdarza się spotkać takich jak my, to ważne.
oderwać się od dna i przerwać walkę.
żeby przetrwać i powtarzać że już niczym sie nie martwie.


jedna miłość, jeden ból, jeden taniec. jedna z ról
oby tylko bóg dał nam sile by tu przetrwać,
oderwać sie od dna, i nie przestać mieć was.
razem mamy tyle siły że nie potrafimy przegrać. x2


?ja te gry? tak jak bóg który rymów ma dla was full.
kombinuj bo gra rap król, jest ze mną brat, patrz tu.
wspólna niszcząca siła, zaraża je wirus ?lucskrynów?
bród, cały tłum, kto wygra ?ajsymy? spójrz,
niczym duchów dwóch, kut? robimy dymów w chu.
który z was jak ja na track wbija sie w rymów słów.
wielu z nich ma styl ma poziom, minus stu.
rymów pełno, lecz brzmią jakby z reklamy płynu pur.
jeden klaszcze w dłonie, jak fajnie, osz kurwa mać.
zrobi co tylko powiem, nie musze nawet bluzgać tak.
niema mnie na featuringach, dlatego bo reszta mózg ma.
w grach by zniszczyć Ciebie potrzeba mi dwóch zdań.
wróć tu brud twój ?wzudgór? spłynie w inny świat.
multum kultur, czuć znów, Ty bezsilny niemowlak.
my nie mozemy do tego dopuścić by sie skończył krwisty rap.
majeś fabisz na majku wkomponowani w tą gre nadal.


jedna miłość, jeden ból, jeden taniec. jedna z ról
oby tylko bóg dał nam sile by tu przetrwać,
oderwać sie od dna, i nie przestać mieć was.
razem mamy tyle siły że nie potrafimy przegrać...