Teksty piosenek > E > Evanescence > My Heart Is Broken
2 424 093 tekstów, 31 297 poszukiwanych i 343 oczekujących

Evanescence - My Heart Is Broken

My Heart Is Broken

My Heart Is Broken

Tekst dodał(a): solitude Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): solitude Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Eternal Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

I will wander ’til the end of time, torn away from you.

I pulled away to face the pain
I close my eyes and drift away
Over the fear that I will never find
A way to heal my soul
And I will wander till the end of time
Torn away from you

My heart is broken
Sweet sleep, my dark angel
Deliver us from sorrow’s hold
(Over my heart)

I can’t go on living this way
But I can’t go back the way I came
Chained to this fear that I will never find
A way to heal my soul
And I will wander till the end of time
Half alive without you

My heart is broken
Sweet sleep, my dark angel
Deliver us

Change
Open your eyes to the light
I denied it all so long, oh so long
Say goodbye, goodbye

My heart is broken
Release me, i can't hold on
Deliver us

My heart is broken
Sweet sleep, my dark angel
Deliver us from sorrow’s hold

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Po kres czasu będę błądzić, oderwana od ciebie.

Ruszyłam, by stanąć naprzeciw cierpieniu.
Zamykam oczy i oddalam się
Z obawy, że nigdy nie znajdę
Sposobu, by uleczyć swą duszę.
I po kres czasu będę błądzić,
Oderwana od ciebie.

Moje serce jest złamane
Śnij słodko, mój aniele ciemności
Wybaw nas z uścisku smutku
(Ciążącego na moim sercu).

Nie mogę tak dalej żyć,
Lecz nie mogę wrócić drogą, którą przybyłam
Skuta obawą, że nigdy nie znajdę
Sposobu, by uleczyć swą duszę
I po kres czasu będę błądzić,
Na wpół żywa bez ciebie.

Moje serce jest złamane
Śnij słodko, mój aniele ciemności
Wybaw nas

Zmień - otwórz swoje oczy na światłość
Wypierałam się tego wszystkiego tak długo, oh tak długo
Powiedz do widzenia, żegnaj

Moje serce jest złamane
Uwolnij mnie, nie mogę dłużej wytrzymać.
Wybaw nas

Moje serce jest złamane
Śnij słodko, mój aniele ciemności
Wybaw nas z uścisku smutku

Historia edycji tłumaczenia

Autor tekstu:

Amy Lee, Amy Lee, Terry Balsamo, Tim McCord, Zach Williams

Edytuj metrykę
Kompozytor:

Amy Lee, Terry Balsamo, Tim McCord

Rok wydania:

2011

Wykonanie oryginalne:

Evanescence

Covery:

Halocene

Płyty:

Evanescence

Ciekawostki:

Roboczy tytuł piosenki brzmiał "Metalocalarp" (połączenie słów: metal+apocalypse+harp/metal+apokalipsa+harfa). Utwór zainspirowany organizacją Restore NYC, która pomaga ofiarom gwałtu. Amy pisząc tekst do piosenki próbowała postawić się na miejscu takiej ofiary.

Komentarze (83):

Megera 28 października 2012 21:24
(-1)
f**k. tekst po prostu idealnie pasuje do mojego stanu ;/

insaneasylum 13 października 2012 15:22
(+3)
Nie od początku spodobała mi się ta piosenka. Musiałam przesłuchać ją kilka razy by zrozumieć, że niesie ze sobą szlachetny przekaz a jej wnętrze naprawdę wciągnęło mnie i nie wypuszcza. To bardzo dobra piosenka. Kłótnie są tu bezsensowne.

koteczek11 2 sierpnia 2012 20:06
(+2)
kristenforbes i oxcorpsexo
Całej waszej kłótni nie przeczytałam bo no sorki można zrobic z tego powieść ; )).
Ale , ale oboje macie rację brakuje mi troche tych starych mrocznych klimatów ale i oczekuje czegoś nowego
co do zespołu nigdy nie przestane go uwielbiać bo po protu przemawia do mojej duszy swoimi piosenkami
zgadzam sie z obojgiem ..........Amy wyraża w ten sposób swoje uczucia i uszanujmy nowe jak i stare kawałki
w końcu to cząstki naszej WSPÓLNEJ ukochanej wokalistki

metalkowiec 13 czerwca 2012 21:41
(+1)
Evanescence Foreverrr<3

rysiekxd 30 maja 2012 00:08
(+1)
jest wspaniała! Evanescence ♥

kristenforbes 24 maja 2012 13:15
(+1)
Ave Ave he,he

oxcorpsexo 24 maja 2012 12:56
(0)
kristenforbes właśnie dlatego już ich prawie nie słucham, czasami, sporadycznie jakichś starych kawałków. A jako, że kilka lat temu wyznawałam zasadę "Evanescence forever' dlatego też przesłuchałam nowy album i skomentowałam. Czysty, kobiecy sentymentalizm. Perspektywa z której interpretuje teksty niewątpliwie wynika z 'wydarzeń tamtych lat' i dla mnie z tym zawsze będzie kojarzył się zespół. Co też nie zmienia, że nie podchodzi mi nowa płyta.
ok, nie kłóćmy się i nie czepiajmy słówek
Ave
:)

kristenforbes 23 maja 2012 14:04
(0)
przepraszam oxcorpsexo-nie chciałam cię ani obrazić,ani na ciebie naskakiwać, tylko dlatego,że skrytykowałas''mój ukochany zespół''.Nie napisałam wcale ,że zespół stworzył dzieło, którego oczekiwali fani-napisałam wprost przeciwnie. Powiedziałam,ze ja sama chciałabym,zeby zrobili cos w stylu Fallen i The Open Door.Napisałam tez,że moja miłośc do ich nowego albumu nie była od ''pierwszego wejrzenia''-dopier z czasem sie do niego przekonałam.
Co do fanów Ev wydaje mi się że sa bardzo wymagający- Ty tu jesteś najlepszym Przykładem;),ale tez prawdą jest,że Amy nie zamierza wiecznie słuchac reguł i nakazów swoich wielbicieli-ona chce ,żeby to brzmiało tak jak brzmi bo to jej muzyka i jej dzieło.Ta płyta to dowod na to ,że Ev nie jest komercyjne,bo gdyby tak było wydałoby cos w stylu poprzednich płyt.
Jak dla mnie to Ev nie opowiadają o:uczucie pustki, osamotnienia i złamanego serca- interpretacji jest przecież mnóstwo.To smutne,że zespół który tak wielu ludziom się podoba tworzy piosenki tylko o tym. W takim razie nie pojmuje po co ich słuchasz.(skoro śpiewają tylko o tym)

Eternal 18 maja 2012 15:19
(0)
Ah nie każdemu musi się podobać ta płyta, bo rzeczywiście (moim zdaniem) jest zupełnie inna. Nie jest to też żadna komercja. Oni wszyscy pracowali nad nią długo i myślę, że zrobili dokładnie to co chcieli, i są z tego dumni. Opluwanie się tutaj na wzajem nie zmieni tego, że płyta będzie lepsza, czy gorsza. Każdy ma swój gust i przez tekst piosenki może zrozumieć coś innego, więc uważam, że nie da się stwierdzić czy teksty są "dojrzalsze". Dla niektórych tak, innych - nie. Ja osobiście lubię "Evanescence" tak jak dwie poprzednie.

oxcorpsexo 18 maja 2012 13:03
(0)
kristenforbes, widzisz, ja uważam tak jak napisałam. Jedyną piosenką, która mi się podoba jest 'Lost in Paradise' , pomimo tego, że znowu jest o samotności. I nie bój się, moja opinia nie wynika z jednokrotnego przesłuchania jednej piosenki. Więc SPUŚĆ TROCHĘ Z TONU, bo ja też PODAŁAM KONKRETNE POWODY dlaczego NIE lubię nowej płyty.
Ja z kolei nie wiem jak można stwierdzić, że teksty są dojrzalsze. Skoro przez prawie 15 lat, prawie wszystkie traktują o niespełnionej, trudnej miłości i samotności, to chyba oznacza, że zarówno autor tekstów jak i zespół zatrzymał się w pewnym momencie licząc na 'prawdziwych fanów', którzy niczego od niego nie będą wymagali. Nie chcę tu obrazić nikogo, komu się płyta podoba, bo gusta są różne i nic mi do tego. Po prostu wyraziłam swoje zdanie i nie musisz od razu tak na mnie NASKAKIWAĆ, bo skrytykowałam Twój ulubiony zespół. Tak, to faktycznie dojrzałe. Jednak mądrość nie zawsze przychodzi z wiekiem, ani tym bardziej dojrzałość.
Skoro twierdzisz, ze zespół nagrał dokładnie to czego chcieli fani, to bardzo żałuję, że ci 'fani' nie są bardziej wymagający w stosunku do niego, bo wtedy zespół nie ma szans na rozwój. Poza tym uważam, że artyści przede wszystkim tworzą aby wyrazić siebie, a jeżeli robią to tak by zadowolić fanów to już nazywa się komercją. Skoro jedyne co chce przekazać Evanescence to uczucie pustki, osamotnienia i złamanego serca to ok, tylko niech liczą się z tym, że nie wszyscy zatrzymują się na tym etapie emocji.

MissFortune 17 maja 2012 22:31
(0)
Wreszcie ta dyskusja zaczyna zmierzac w jakims ciekawym kierunku.
Jeśli chodzi o fallen, to owszem, troche prostoty jeszcze nikomu nie zaszkodzilo. Ale jezeli na dluzsza mete to wszystko, co artysta ma do zaoferowania, to jaka wartośc ma to, co tworzy?
Dalej, jezeli ktos decyduje sie zaprezentowac swoja tworczosc szerszemu gronu ludzi,musi liczyc sie zarowno z pochwalami jak i krytyka. Stwierdze nawet, ze to jest w tym wszystkim najwazniejsze i mamy wszelkie prawo, zeby owa tworczosc oceniac.
Ewolucja jest potrzebna i zaden sluchacz nie moze miec o nia pretensji, ale jak to mowia "lepsze jest wrogiem dobrego". Bardzo latwo sie zapetlic, zgubic i zaczac zjadac wlasny ogon.

kristenforbes 17 maja 2012 15:44
(+2)
Nie chce was obrazic ale wasze kłótnie są doprawdy żałosne.Jak komus sie piosenka to niech jej nie komentuje albo jak juz musi to niech napisze konkretnie o co chodzi- a nie teksty w stylu: ''piosenka do d**** i zespół do d**** - chyba okres mówienia" NIE BO NIE'' macie już za sobą? Chyba jesteście w miare dojrzali? Mam nadzieje. Mam prośbę. Zanim cos napiszecie najpierw trochę pomyślcie. Wiem ,że to boli ale juz czas najwyższy troche wysilić mózgownicę. Poza tym piszą takie rzeczy obrażacie Amy- a przeciez to jej muzyka jej wyrazanie uczuć itd. i wara od tego. Jak macie problem to przenieście sie na POP W KOŃCU KATY PERRY TEŻ MA DUŻO FANÓW!

oxcorpsexo: NIE ZGADZAM SIĘ Z TOBĄ. A teraz podam KONKRETNE POWODY dlaczego tak uważam:
Ja też się napaliłam na tą płyte i przyznaję, że z początku podeszłam do niej sceptycznie. Pomimo tego,że Amy mówiła,że to będzie coś nowego w stylu EV- ja koniecznie chciałam usłyszeć coś w stylu THE OPEN DOOR. Jak usłyszałam WHAT YOU WANT byłam zszokowana i troche wkurzona. Mimo wszystko kupiłam płyte- deluxe. Przesłuchałam pierwszy raz i nie przypadło mi to brzmienie do gustu. Z czasem się jednak do płyty przekonałam a po jakims czasie zakochałam się w niej.
Nie była to miłość od pierwszego wejrzenia jak w przypadku poprzednich albumow.
Ja do tej płyty musiałam po prostu dojrzeć. Jak pewnie zauwazyliście teksty tych piosenek są...mądrzejsze, dojrzalsze. Każda znich jest inna-one nie są napisane w tym samym stylu, nie rozumiem jak mozesz tak twierdzć. I bez dwóch zdań jest to coś nowegoi świeżego. Ale nowe wcale nie oznmacza od razu gorsze, prawda?
Muzyka wcale nie opada i nie jest mdła- wręcz przeciwnie jest energetyczna nmiz poprzednie płyty. Podsłuchaj sobie My Last Breath i Taking Over Me - tam masz typowe:zwrotka , refren, zwrotka, refren.

To my ciągle chcemy, żeby Evanescence miało piosenki ciągle w tym samym stylu- i to nie jest tak ,że ten zespół czasy świetnosci ma juz za sobą-jak dla mnie to Ev odrodzili się na nowo.Ta płyta to cos nowego-tylko przesłuchajcie My Heart Is Broken-bo ta cudna piosenka jest tego najlepszym powodem

Julias 16 maja 2012 16:58
(+2)
Uwielbiam tą piosenkę. Jest taka magiczna. <3
Głos Amy jest niesamowity, będę go wielbić po kres mojego życia. Zresztą tak samo cały zespół Evanescence.

koteczek11 14 maja 2012 19:27
(+2)
sweet sleep, my dark angel mój ulubiony fragment
co do opini o piosence cóż każdy ma prawo ją wyrazić nie potępiam nikogo komu się nie podoba
według mnie jest cudowna i emocjonalna
pozdrawiam wszystkich fanów i nie fanów ;*****

oxcorpsexo 14 maja 2012 11:08
(+2)
Cóż. Komentarze są albo negatywne albo pozytywne, a skoro nikt tu ewidentnie nie obrzucał mięsem zespołu to chyba nie ma powodów do kłótni. ; / Więc też wyrażając swoja opinię o nowej płycie... hm... Mam podobne odczucia do niej jak do nowej płyty Lauriego z The Rasmus. Tak, tak, wiem,że to JEGO solowa płyta, BEZ reszty The Rasmus, ale jako, że uwielbiam ich stare piosenki oczekiwałam czegoś lepszego niż to co nam przedstawił.
Tak i tu strasznie się napaliłam na nową płytę i oczywiście się zawiodłam. Jest kilka chwytliwych piosenek jak wzruszająca mnie "Lost in paradise', 'Never go back', a nawet 'End of The dream' tylko, że dobre są tylko na początku? Te ostrzejsze brzmienia, a później (Boże nie sądziłam, że kiedykolwiek to napiszę), jak Amy zaczyna śpiewać to jakoś pada klimat, muzyka zwalnia i jest taka mdła... Nie wiem, może to wina tego, że minęła mi nastoletnia fascynacja Evanescence? Chociaż aż tak bardzo się nie zmieniłam przez jakieś dwa lata... Nie podważam broń Boże głosu Amy, bo jest rzeczywiście cudowny, co doskonale słychać np w piosence 'Hello" czy 'My Immortal'. Myślę więc, że piosenki z jej nowej płyty nie maja już tego czegoś, w porównaniu np do 'Lacrimosy', 'Lies', 'Lose Control', 'Lithium', 'Snow White Queen', ' Surrender', 'Solitude', 'October'... Po prostu wydaje mi się, że zespół czasy świetności ma już za sobą. Poprzednie płyty były naprawdę dziełami i mogłam słuchać ich na okrągło tak tych nowych posłucham raz- góra dwa i nie mogę poczuć tego klimatu. W nowych piosenkach jest dużo wielkich słów, tyle że ona dalej śpiewa o tym samym, a melodie tych piosenek nie różnią się od siebie jakoś za bardzo. Więc z bólem serca muszę stwierdzić, że są po prostu nudne... Własnie szkoda, że nie postawili na coś nowego, tylko spoczęli na laurach i zrodziło się to.
Podsumowując, nowa płyta nie zburzyła mojego światopoglądu i nie zmieniła życia, niestety. Pozostaje więc fascynacja starszymi utworami i cicha nadzieja, że może kiedyś stworzą coś naprawdę wielkiego i godnego ich wcześniejszego dorobku z głosem jaki ma Amy.

MissFortune 12 maja 2012 01:16
(-1)
Wyzwiska? Uzylam jakiegokolwiek? Moj komentarz byl merytoryczny - wyrazilam swoja opinie na temat utworu i wykonawcy. Żaden ze mnie hater. Napisze wiecej - gdyby ich tworczosc nadal miala klimat Lies lub I must be dreaming - dla mnie byloby wrecz bosko. ,
Jedyna roznica,jaka widze miedzy "nie podoba mi sie" a "nie da sie tego sluchac" to natezenie emocji. I to nie ja nakrecam klotnie, to Ty mnie obrazasz, krytykujac to co napisalam. Widzisz roznice? Wyrazanie opinii o zespole, a atakowanie osoby, ktora ma odmienne zdanie.

joszyna 10 maja 2012 20:56
(-1)
Co do tego waszego obrażania się nawzajem, no to sorry, ale zawsze znajdzie się powód do kłótni.
Mi się ta piosenka podoba, ogólnie lubię głos Amy i jej piosenki są niezwykłe, ale MissFortune ma rację, że większość piosenek Evanescence jest hmm głupio ujmując na jedno kopyto. Znaczy się po prostu jak puszczam sb piosenkę to wiem że to ich, bo brzmi jak reszta. W jednym stylu. Mam nadzieję że nie urażam wielkich fanów ;] Pozdrawiam.

kamilisa12 5 maja 2012 17:17
(+3)
MissFortune - to dlaczego tu komentujesz? Nie podoba ci się - nie oglądaj, nie słuchaj. ishida ma rację -,- ja np. nie przepadam za Bieberem a mimo to nie wyzywam go od gejów, pedałów, itp. Twoja odzywka jest śmiechu warta, nie chodzi mi o to, że wy nie powinniście wyrażać swojego zdania, ale o to, że wyzwiska moglibyście zatrzymać dla siebie. Znosimy komentarze typu "nie lubię zespołu, nie przypadł mi do gustu" ale nie znosimy "co za okropna muzyka! nie da się tego słuchać". Więc wystarczy zwyczajne, proste "nie podoba mi się" a nie wyzwiska. Co ci ten zespół zrobił? NIC, więc powiem tyle: twoje komentarze hejterze są na jedno kopyto -.-

MissFortune 27 kwietnia 2012 01:16
(-3)
@ishida: w takim razie po co w ogóle są komentarze, skoro nie można swobodnie wyrazić swojej opinii? Bynajmniej nie popieram rzucania mięsem, ale nie zawsze ludzi stać w danej chwili na coś konstruktywnego, a koniecznie chcą sie podzielić swoja opinią z innymi. Więc dlaczego autorzy negatywnych komentarzy prawie zawsze sa jakoś napiętnowani? "Jak ci się nie podoba, to po co komentujesz" i tym podobne odzywki są śmiechu warte.
Mi się nie podoba ani piosenka, ani nie pasuje mi zespół, wg mnie jest idealnym przykładem zespołu grającego na jedno kopyto, zawsze tylko zwrotka, refren, zwrotka, refren, przejście, refren - ileż mozna? Wokalistka wszystko śpiewa tak samo, teksty też jakoś nie powalają, muzycznie jest biednie.

TheGoodDevil 25 kwietnia 2012 13:21
(+3)
Najlepsza piosenka z płyty. Jakby to powiedzieć ,,zaczarowała'' mnie. Teledysk nie jest moim ulubionym ale zasługuje na polecenie. <3

tekstowo.pl
2 424 093 tekstów, 31 297 poszukiwanych i 343 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności