Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Autor tekstu: |
Eric Clapton / Will Jennings Edytuj metrykę |
---|---|
Kompozytor: |
Eric Clapton |
Rok wydania: |
1992 |
Wykonanie oryginalne: |
Eric Clapton (1992) |
Covery: |
Fr Ray Kelly, Dawid Kwiatkowski, Declan Galbraith, Marcin Przybylski, Troye Sivan, Joshua Redman, Gregorian, Stanisław Sojka, Star Guard Muffin, Damian Ukeje, Mateusz Krautwurst, Agata Świerczewska, Behnam Moghaddam, Fanel Cornelius, Piotr Polk, Milan Peroutka (2017), Folk Lady |
Płyty: |
1/ LP-CD: Eric Clapton - Music From The Motion Picture Soundtrack Rush, 1992 (Reprise Records, 9 26794-2 - USA); |
Ciekawostki: |
Piosenka poświęcona tragicznie zmarłemu synkowi Claptona - w 1991 roku, w Nowym Jorku czterolatek wypadł z okna apartamentu swej matki, który mieścił się na 53. piętrze. W 1993 zdobył trzy nagrody Grammy (najlepsza piosenka roku, najlepsze nagranie roku i najlepsze męskie wykonanie piosenki pop). |
Ścieżka dźwiękowa: |
Rush, Wicedyrektorzy, W matni, Eric Clapton: A Life In 12 Bars |
|
Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!
Komentarze (148):
Czemu ma służyć to marudzenie? Nie możesz po prostu cieszyć się z tego, że sam odkryłeś i doceniasz tą wspaniałą muzykę? Czy ma jakiekolwiek znaczenie, że komuś innemu więcej radości sprawia słuchanie Biebera i innego badziewia? Ich strata.
Ogromna tragedia-Osobiście nie wyobrażam sobie życia po takiej stracie...
Eric jest na tyle silny , że przeżył..To już sporo .
53 piętro , młodziutki, kochany synek... Biedactwo .
* nie urodzili się w latach 60'-80'
* Justin Bieber jest bardziej doceniany od legend rocka
* media promują "popową papkę"
* już prawdopodobnie nie postaną takie kultowe utwory, jak: Tears in Heaven, Bohemian Rhapsody, Stairway to Heaven czy Child in Time
* my, fani rocka, jesteśmy w mniejszości
etc...
Czyli prawie wszyscy mają niedobry gust, 90% trzynastolatek to pokemony szalejące za Zmierzchem i sezonowymi gwiazdkami. Ludzie schodzą na psy. Muzyka schodzi na psy... Ale czas na puentę! Wiecie, że wszystko jest w porządku, tylko nie Wy? NIE chcę nikogo obrazić, ale ja zmieniłam całkowicie swój sposób myślenia i obrałam inną drogę życiową, i wszystko zaczyna być dla mnie piękne. Żyję chwilą i - chociaż to kosztowało i będzie kosztować wiele wyrzeczeń - uczę się kochać wszystkich ludzi i nie cierpię, coraz rzadziej utożsamiam się z światem zewnętrznym. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak to wspaniale być świadomym. Polecam książkę Anthony'ego de Mello - "Przebudzenie".
Wiem, że to nie forum o mnie czy o problematyce cierpienia ludzi, ale jeśli weźmiecie moje słowa do serca, to po pewnym czasie nie będzie dla Was takich słów, jak: cierpienie, pożądanie, wyrzeczenia etc.
Nie zrozumcie mnie źle. Nikogo nie chcę obrazić. Tylko wskazuję kierunek, tylko daje wskazówkę... Kiedyś zrozumiecie.
:)
Straszna tragedia spotkała Claptona. Śmierć syna to wysoka cena jak za jeden utwór.
"Kocham tę piosenkę... zawsze gdy ją słyszę wracają piękne wspomnienia..."
Eghm? Mało się nie udławiłam sokiem, jak to przeczytałam. Koleżanko, jak możesz mieć piękne wspomnienia z piosenką, która jest hołdem, pożegnaniem dla tragicznie zmarłego dzieciaczka? Clapton napisał to właśnie w hołdzie swojemu synowi Connorowi, który w wieku 4 lat wypadł z okna (53 piętro) nowojorskiego hotelu. No to ciekawa jestem, czy po przeczytaniu tłumaczenia i historii piosenki nadal będzie ci wywoływać takie piękne wspomnienia. No wiesz, mi za każdym razem zbierają się łzy w oczach kiedy tego słucham...
I jeszcze jedno, to on może lizać stopy Clapton'owi.
Pokaż komentarz