Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Enej
Popularne teksty
13. B-QLL - Lodowce
Enej - Pan Babilon
Pan Babilon
Tekst dodał(a): Black Sunday
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): krystekzloty
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): bastardbrain
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Nie dla mnie jest megalomania rasy panów
Nie dla mnie ich potworna złość!
Na mocy prawa krytykują rastamanów
I to ich prawo ma decydujący głos
Nie dla mnie jest głoszona wizja utopijna
Ja widzę to co widzieć chcę!
Nie dla mnie pański pałac, chociaż panem jestem
Jedynym sobie panem, nic innego nie chcę
To dla nich te kajdany, kneblowane usta, im zakleiły oczy się (ale, ale, ale, ale!)
Ale gdzie słońce nocą, czemu się nie rusza?
To chyba Bóg pomylił się! (hahahaha!)
Do władzy idą oni z myślą o dostatku
Idea weszła w drugi plan (ach, jaki plan?)
Im się nie uda zbudzić ludzi o poranku
Na ustach których będzie szał!*
To nie dom, to Panów Babilon!
Bo to ja, ahaj, lalalalalalalaj
Bo to ja, aaj
Samym sobie pan, ahaj, lalalalalalalaj
Bo to ja, aaj
Samym sobie pan.
(Tak jest, ej! Yohohoho!)
Nie dla mnie jest megalomania rasy panów
Nie dla mnie ich potworna złość!
Na mocy prawa krytykują rastamanów
I to ich prawo ma decydujący głos
Nie dla mnie jest głoszona wizja utopijna
Ja widzę to co widzieć chcę!
Nie dla mnie pański pałac, chociaż panem jestem
Jedynym sobie panem, nic innego nie chcę
To nie dom, to Panów Babilon!
Bo to ja, ahaj, lalalalalalalaj
Bo to ja, aaj
Samym sobie pan, ahaj, lalalalalalalaj
Bo to ja, aaj
Samym sobie...
Ja, ahaj, lalalalalalalaj
Bo to ja, aaj
Samym sobie pan, ahaj, lalalalalalalaj
Bo to ja, aaj
Samym sobie...
Lajlajlajlajlajlajlajlajlajlajlajl... hej! Laj!
*prawdopodobnie nawiązanie do dramatu "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego.
Nie dla mnie ich potworna złość!
Na mocy prawa krytykują rastamanów
I to ich prawo ma decydujący głos
Nie dla mnie jest głoszona wizja utopijna
Ja widzę to co widzieć chcę!
Nie dla mnie pański pałac, chociaż panem jestem
Jedynym sobie panem, nic innego nie chcę
To dla nich te kajdany, kneblowane usta, im zakleiły oczy się (ale, ale, ale, ale!)
Ale gdzie słońce nocą, czemu się nie rusza?
To chyba Bóg pomylił się! (hahahaha!)
Do władzy idą oni z myślą o dostatku
Idea weszła w drugi plan (ach, jaki plan?)
Im się nie uda zbudzić ludzi o poranku
Na ustach których będzie szał!*
To nie dom, to Panów Babilon!
Bo to ja, ahaj, lalalalalalalaj
Bo to ja, aaj
Samym sobie pan, ahaj, lalalalalalalaj
Bo to ja, aaj
Samym sobie pan.
(Tak jest, ej! Yohohoho!)
Nie dla mnie jest megalomania rasy panów
Nie dla mnie ich potworna złość!
Na mocy prawa krytykują rastamanów
I to ich prawo ma decydujący głos
Nie dla mnie jest głoszona wizja utopijna
Ja widzę to co widzieć chcę!
Nie dla mnie pański pałac, chociaż panem jestem
Jedynym sobie panem, nic innego nie chcę
To nie dom, to Panów Babilon!
Bo to ja, ahaj, lalalalalalalaj
Bo to ja, aaj
Samym sobie pan, ahaj, lalalalalalalaj
Bo to ja, aaj
Samym sobie...
Ja, ahaj, lalalalalalalaj
Bo to ja, aaj
Samym sobie pan, ahaj, lalalalalalalaj
Bo to ja, aaj
Samym sobie...
Lajlajlajlajlajlajlajlajlajlajlajl... hej! Laj!
*prawdopodobnie nawiązanie do dramatu "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego.
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieNot for me is the megalomania of master race
Not for me is their monstrous rage
By virtue of law they criticize rastafarians
And their law is the casting vote
Not for me the utopian vision is preached
I see what I want to see
Not for me is the master's palace, I'm a master though
My own master, I don't want nothing more
For them are the handcuffs, gagged mouth, their eyes are glued shut (but, but, but, but!)
But where's the sun at night, why doesn't it move?
It must be God's mistake (hahahaha!)
They reach for power with wealth in mind
The idea is pushed to second plan (ah, what plan?)
They won't be able to wake people up in the morning
Whose lips will have madness on them*
It's not home, it's Masters' Babylon!
Cause it's me, ahaj, lalalalalalalaj
Cause it's me, aaj
My own master, ahaj, lalalalalalalaj
Cause it's me, aaj
My own master
(That's right, ey! Yohohoho!)
Not for me is the megalomania of master race
Not for me is their monstrous rage
By virtue of law they criticize rastafarians
And their law is the casting vote
Not for me the utopian vision is preached
I see what I want to see
Not for me is the master's palace, I'm a master though
My own master, I don't want nothing more
It's not home, it's Masters' Babylon!
Cause it's me, ahaj, lalalalalalalaj
Cause it's me, aaj
My own master, ahay, lalalalalalalaj
Cause it's me, aaj
My own...
Me, ahaj, lalalalalalalaj
Cause it's me, aaj
My own master, ahaj, lalalalalalalaj
Cause it's me, aaj
My own...
Lajlajlajlajlajlajlajlajlajlajlajl... hey! Laj!
*probably a reference to a drama "Wesele" ("Wedding") by Stanisław Wyspiański.
Not for me is their monstrous rage
By virtue of law they criticize rastafarians
And their law is the casting vote
Not for me the utopian vision is preached
I see what I want to see
Not for me is the master's palace, I'm a master though
My own master, I don't want nothing more
For them are the handcuffs, gagged mouth, their eyes are glued shut (but, but, but, but!)
But where's the sun at night, why doesn't it move?
It must be God's mistake (hahahaha!)
They reach for power with wealth in mind
The idea is pushed to second plan (ah, what plan?)
They won't be able to wake people up in the morning
Whose lips will have madness on them*
It's not home, it's Masters' Babylon!
Cause it's me, ahaj, lalalalalalalaj
Cause it's me, aaj
My own master, ahaj, lalalalalalalaj
Cause it's me, aaj
My own master
(That's right, ey! Yohohoho!)
Not for me is the megalomania of master race
Not for me is their monstrous rage
By virtue of law they criticize rastafarians
And their law is the casting vote
Not for me the utopian vision is preached
I see what I want to see
Not for me is the master's palace, I'm a master though
My own master, I don't want nothing more
It's not home, it's Masters' Babylon!
Cause it's me, ahaj, lalalalalalalaj
Cause it's me, aaj
My own master, ahay, lalalalalalalaj
Cause it's me, aaj
My own...
Me, ahaj, lalalalalalalaj
Cause it's me, aaj
My own master, ahaj, lalalalalalalaj
Cause it's me, aaj
My own...
Lajlajlajlajlajlajlajlajlajlajlajl... hey! Laj!
*probably a reference to a drama "Wesele" ("Wedding") by Stanisław Wyspiański.
Historia edycji tłumaczenia
| Autor tekstu: |
Mirek ,,Mynio'' Ortyński Edytuj metrykę |
|---|---|
| Kompozytor: |
Mirek ,,Mynio'' Ortyński |
| Rok wydania: |
2010 |
| Wykonanie oryginalne: |
Enej |
| Płyty: |
Folkorabel (CD, 2010), Enej – Przystanek Woodstock (DVD, 2011). |
Komentarze (12):
Uwielbiam tą piosenkę, mogłabym słuchać jej na okrągło, a jeszcze byłoby mało :) Świetna jest.Tekst bardzo ciekawy, muzyka cudowna.Żyć, nie umierać :)
Enej - Kocham wasz zespół !!!
nie ma jak to pogo przy Enej'u :D hahahh
dla nas nie ma rzeczy nie możliwych :))