Tekst piosenki:
Ref:
Ja nie oddam zdrowia dla kariery
to nie żarty wielu skończyło źle niestety
i rozdarty, bo wierzysz w złe autorytety
chcesz być twardy na wartościach buduj fundamenty
żadne skarby nie są warte tyle co rodzina
ile warty żywot bez miłości towarzysza
skończysz martwy, bo tak każdego czeka finał
zatem sens i kierunek krótkiej życia chwili wyznacz
Marcinek 3Z:
Może przyjdzie moment gdy brat za brata wzniesie oręż,
ale nawet w tedy ziomek nigdy nie pójdę w tą stronę
płonę w zepsutym świecie wybrać drogę słuszną
jest dziś o wiele trudniej niż ogarnąć swą próżność
za żadne skarby już nie oddam wiedzy nabytej przez lata
nie zaginę w stratach brata wesprę nie porwie mnie katar
piłem w Spale, spałem w Pile i widziałem już nie jedno
lecz dopiero w oczach córek zobaczyłem piękno
ja wiem to miłość leczy wszystkie grzechy, które świat wytwarza
zło zaraża nas, a blask Igrasza jest patronem szans
od kiedy usłyszałem pierwszy dziecka płacz to szczęście kwitnie
a laurki córki to moje relikwie
nie oddam niczego co od Boga dostałem w darzę
setki wrażeń, marzeń, a co będzie dalej czas pokarzę
po co mi kokaina, hazard, nowe koleżanki
lepiej z tą jedną jedyną kopać do tej samej bramki
Ref:
Ja nie oddam zdrowia dla kariery
to nie żarty wielu skończyło źle niestety
i rozdarty, bo wierzysz w złe autorytety
chcesz być twardy na wartościach buduj fundamenty
żadne skarby nie są warte tyle co rodzina
ile warty żywot bez miłości towarzysza
skończysz martwy, bo tak każdego czeka finał
zatem sens i kierunek krótkiej życia chwili wyznacz
DMK:
Nie ważne za jaką cenę już tego nie zmienię,
i to już dawno wspomnienie, bo to nie właściwe pytanie
ja wciąż twierdzę jej naszej prawdy znamię
za żadne skarby rozumiesz pamięć dziś to moje blizny
to moje zdanie buduję fundament
to nasza przyszłość i nasze staranie
od bulla w kulki granie
gdy typ bije kobietę na śniadanie
za żadne skarby nie oddam wiary panie
nie ważne sytuacje odgrywane przez mrok prze zło
usłyszeć dobry głos to ???
idę dalej przez przedział,
bo mam ambicję i mam wspomnienia
wynoszę naukę i dobra nie sprzedam
pasja, sport, nadzieja elo to dowód miłości
muzyka to moja sfera gdy zło chce poniewierać omijam pościg
nie rzucam kośćmi wciąż widzę latarnie na morzu podłości
oddalam wątpliwości i nigdy nie dość mi
Ref:
Ja nie oddam zdrowia dla kariery
to nie żarty wielu skończyło źle niestety
i rozdarty, bo wierzysz w złe autorytety
chcesz być twardy na wartościach buduj fundamenty
żadne skarby nie są warte tyle co rodzina
ile warty żywot bez miłości towarzysza
skończysz martwy, bo tak każdego czeka finał
zatem sens i kierunek krótkiej życia chwili wyznacz
Bosski Roman:
Młody człowiek często myśli, że żyć będzie wiecznie,
że czuć zawsze będzie moc dobrać ją w swoje ręce,
ale życie to nie sprint, lecz najważniejszy maraton
przy złym rozłożeniu sił możesz na przed biegu stanąć
przy złym rozłożeniu sił możesz na przed biegu upaść
i kolego dlatego swego zatem nie zgub ducha
przeznaczenia prawdziwego raczej nie dość słuchasz 3x
wielu po to by zabłysnąć albo zyskać nowych kumpli
będzie ćpało i szukało guza zobacz chorych ludzi
ich nie studzi mroczne żniwo betonowych dżungli
lubi wielu w tym burdelu złuda etatowych żuli
ja co tydzień słyszę, że znów zabijają dopalacze
prace naukowe będą pisać na waszym przekładzie
czy to ma sens spytaj siebie ile jesteś warty
nie przestane o was walczyć nigdy i za żadne skarby
Ref:
Ja nie oddam zdrowia dla kariery
to nie żarty wielu skończyło źle niestety
i rozdarty, bo wierzysz w złe autorytety
chcesz być twardy na wartościach buduj fundamenty
żadne skarby nie są warte tyle co rodzina
ile warty żywot bez miłości towarzysza
skończysz martwy, bo tak każdego czeka finał
zatem sens i kierunek krótkiej życia chwili wyznacz
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):