Tekst piosenki:
Chada :
Najlepszy styl znowu pod Twoim blokiem
Ty napisz sobie na palcu Chada i wytrzep foke
Wasze domówki to po prostu Nas śmieszą
Wprowadzam Cię w to niebo, w ktorym anioły grzeszą
To jest nasz sezon, urodzaj na najlepszych
Masz przed oczami mainstream gdy się z chłopakiem pieprzysz
Pierdolić leszczy, my wciąż ze sobą w zmowie
Ty słuchasz naszych wersów ale jakby wbrew sobie
To czysta spowiedź a nie na wodę pic
Na własną prośbę kurwo sam pakujesz się w gips
I chwytasz za ten skalpel gdy słyszysz nasze słowa
Przewiązujesz się kirem i zaczynasz ćwiartować
Do góry głowa, zasznurowane usta
Naprawdę nic nie zmieni tu fakt, że się wyhuśtasz
Wiem, że nie zliczysz tych obciągnietych drutów
Włącz sobie " Dowód nr 1 " - Kolo salutuj
Najlepszy styl - wprowadzam Cię w to niebo, w którym Anioły grzeszą
To proste, proste ! Przemycam na tym bicie z Pih'em prawdziwe słowa
Wpisuję się tu grubym sznytem w twoich koszmarach
Żegnam Cię czule oziębłym wypierdalaj
Bez zbędnych słów taka moja rada
Dzieciak salut - P.I.H. i Chada
PiH :
Normalne chłopaki nikt nie nosi tu klamki
Ale będzie lepiej jak zmienisz w domu zamki
To proste ! Włam na twoją chatę
Co do kurwy ? Bierzesz kąpiel z bratem
Koncert przed klubem znów jakieś przepychanki
Znalazł się pajac i szczerzy dwa implanty
Jest trochę śmiechu biorę to za kawał
Za małolata stary go od tyłu spawał
Przecieram oczy, bo kurwa nie dowierzam
Co płaczesz ? Ktoś porysował Ci płytę Meza ?
Takich jak Ty, fakt już jest niewielu
Masz jeszcze Donia zdjęcie w portfelu
Twoje dupczenie pręży na autograf biust
Czyjeś nasienie w jej kącikach ust
Bez zbednych słów to taka moja rada
Dzieciak salut - P.I.H i Chada
Najlepszy styl - wprowadzam Cię w to niebo, w którym Anioły grzeszą
To proste ! Przemycam na tym bicie z Pih'em prawdziwe słowa
Wpisuję się tu grubym sznytem w twoich koszmarach
Żegnam Cię czule oziębłym wypierdalaj
Bez zbędnych słów taka moja rada
Dzieciak salut - P.I.H. i Chada
Chada :
Leszczu salut, gdy wykonuje karny
Czujesz się jak dziewica na balu maturalnym
W oczekiwaniu na " O Nas dla Was " dwójkę
Celujesz w skroń tą pieprzoną dwururkę
Wypadasz z butów już leszczu nie protestuj
Skutek uboczny słuchania naszych tekstów
Rap bez atestów, przywitaj się ze sznurem
Różnimy się od siebie - ja ból zabijam bólem
Żegnam Cię czule oziębłym wypierdalaj
Wpisuję się tu grubym sznytem w Twoich koszmarach
U mnie gitara i wsjo chłopaku stroi
Wasz koń został zruchany i wynieśli go z Troi
Ja kocham swoje szczęście i przytulam je czule
I kurwa gdy to robię nie trzęsę o koszule
To do tych kurew, ja w opozycji do was
Przemycam na tym bicie z Pih'em prawdziwe słowa
Najlepszy styl - wprowadzam Cię w to niebo, w którym Anioły grzeszą
To proste ! Przemycam na tym bicie z Pih'em prawdziwe słowa
Wpisuję się tu grubym sznytem w twoich koszmarach
Żegnam Cię czule oziębłym wypierdalaj
Bez zbędnych słów taka moja rada
Dzieciak salut - P.I.H. i Chada
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):