Dj Decibel Presents Peter - Epizod skończony

Ref :

Chciałbym wiedzieć dlaczego serce jest tarcza
tam się zatrzymuje ból któremu ciągle mało,
pozostawiłaś we mnie ślad czas tych ran nie zagoi
kochałem Cie tak mocno ze slow mi brak epizod skończony...



Kocham Cie już więcej tego nie powtórzę
zamieniam to na spadaj krótkie nara precz z uczuciem,
tak postanowiłem kropka murze się odnaleźć
po rozstaniu zazwyczaj świat jest w szarym stanie,
nic się nie wydaje nie próbuj mnie pocieszać
nie czaruj mi głupot najważniejsze się pozbierać,
nie myśleć o innej zastępując ten niewypał
od nowa znów zaczynać to kolo się nie zamyka,
zaszyj mi rany czymś co mi pomoże
cofnij mnie w czasie chce odzyskać co stracone,
sam sobie jestem winien a może to jej wina
mi się nie chce żyć a ona z innym taki finał,
nieważne spróbuje zabić to w środku
chociaż autostrada myśli koszmary stoję w korku,
rozmyślam o niej nie da rady przestać
chociaż tak mnie zraniła nie jestem w stanie się oderwać,
przybity zmęczony próbuje się wyciszyć
chce zasnąć spokojnie i obudzić się inny...



Ref :

Chciałbym wiedzieć dlaczego serce jest tarcza
tam się zatrzymuje ból któremu ciągle mało,
pozostawiłaś we mnie ślad czas tych ran nie zagoi
kochałem Cie tak mocno ze slow mi brak epizod skończony...


Kochanie brakuje mi Ciebie stary przestań
głos wewnętrzny daje mi do zrozumienia,
ze to koniec już ze to przez nią jest ci ciężko
a mimo to tęsknisz i chorujesz na bezsenność,
co poradzę na to ze darzyłem zaufaniem
oddałem jej siebie a teraz mam przesrane,
nie mam sil by spróbować zignorować
nie potrafię nie wiem nie umiem zdecydować,
po tylu miesiącach myślałem ze do końca
jej dotyk , ciało , słowa przy tym znika kontrola,
dzisiaj katastrofa a jutro zobaczymy
3.00, 4, 5 bez różnicy,
nie śpię patrze w sufit przewracam się na bok
za chwile wstaje i siadam nie dam rady zasnąć,
chociaż wyrzuciłem to co wracało wspomnienia
jednak wszędzie cie widzę i czuje jakbyś tu była,
nie dociera wogule ze zachciałaś odejść
zostawiłaś mnie samego bo tak jest najprościej...



Ref :

Chciałbym wiedzieć dlaczego serce jest tarcza
tam się zatrzymuje ból któremu ciągle mało,
pozostawiłaś we mnie ślad czas tych ran nie zagoi
kochałem Cie tak mocno ze slow mi brak epizod skończony...



Mam rozdarte serce bo złamać tak się nie da
jednak bije tylko po to abym siły w sobie zebrał,
zrozumiał ze ty nie jesteś tego warta
abym płakał i coraz bardziej się zatracał,
muszę to przeczekać ze Ciebie mi brakuje
zgniatam jedna kartkę i rzucam długim lukiem,
prosto do kosza to był celny strzał
zrobiłaś z naszej miłość cyrk ja jako klaun,
codziennie jakieś niepotrzebne słowa
ze chyba nam nie wyjdzie i rozstać się już pora,
nie wiem o co poszło ale z drugiej strony
nie potrzebuje tego do swojej własnej drogi,
zgubiłaś się w swoich chorych myślach
niech uratuje Cie teraz twoja miłość życia,
na mnie nie licz bo reki bo ci nie podam
naucz się jednego NIE BAW SIĘ GDY KOCHASZ...



Ref :

Chciałbym wiedzieć dlaczego serce jest tarcza
tam się zatrzymuje ból któremu ciągle mało,
pozostawiłaś we mnie ślad czas tych ran nie zagoi
kochałem Cie tak mocno ze slow mi brak epizod skończony...