Tekst piosenki:
Nawet nie wiesz jak bardzo chciałbym naprawiać błędy
Wtedy bylibyśmy razem, wspólna przyszłość, nie czas przeszły.
Serce mam tylko jedno, krwawi, gdy pomyślę o nas
Bolesny przebieg informacji, każda chwila szczególnie zapisana
Przy Tobie każda rzecz tak perfekcyjną się stała
Złote myśli, które miały nas kierować
I obietnice wyrzucone wprost do ognia
Pierwszy raz widziałem taki pożar
Nie da rady uratować nic w takich okolicznościach
Trzeba odpuścić, przez jej decyzje
Nie dostaniesz drugiej szansy, to ostatni odcinek,
Ale podjąłem ostatnią próbę, prosiłem
Bo chciałem naprawić, stać się lepszym niż byłem
Nie dało rady, wybrałaś inaczej
Teraz trzeba żyć wspomnieniem, który staje w gardle
Ciężko powiedzieć, czy zasłużyłem
Czy naprawdę mówiąc między nami byłem winien
Z biegiem czasu obraz zanika
Czas myśleć o sobie i porzucić przystań...
Ciężko powiedzieć, czy zasłużyłem
Czy naprawdę mówiąc między nami byłem winien
Z biegiem czasu obraz zanika
Czas myśleć o sobie i porzucić przystań...
W takich chwilach nie wiem co mam zrobić
Poczucie żalu, ból nabiera siły, szybko się rozchodzi
Psychika słaba, potrzebuję pomocy
Jak sam sobie nie pomogę to już mogę kończyć
To już finish, zostaje tylko spokój
Zanim wyłączę umysł, myśli powrócą z lotów
Daję im czas, żeby wszystko poukładać
I pozszywam rany, gdy ucichną jej brawa
Tak wygląda sprawa, całkowite przeciwieństwo
Podobno miłość potrafi wybaczyć nie jedno
Chciałem Ci podarować wszechświat, starałem się o wszystko
A teraz mówisz "nie kłam"
Przy pożegnaniu mogłaś to docenić
A zamiast wyrazów wdzięczności, co dostałem? stos pretensji
Termin, tak nazwałaś nasz związek
A ja w zamian za to idę spalić portret
Ciężko powiedzieć, czy zasłużyłem
Czy naprawdę mówiąc między nami byłem winien
Z biegiem czasu obraz zanika
Czas myśleć o sobie i porzucić przystań...
Ciężko powiedzieć, czy zasłużyłem
Czy naprawdę mówiąc między nami byłem winien
Z biegiem czasu obraz zanika
Czas myśleć o sobie i porzucić przystań...
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (4):