Diadem - Kiedy wrócisz

Na wakacjach latem ją poznałem,
Pokochałem tam,
Lecz po dwóch miesiącach się rozstałem
Sam już nie wiem jak.
Przypominam sobie piękne oczy włosy jasny blond ,
Choć nie chciałem tego odjechała
Gdzieś daleko stąd.

Powiedz mi dziewczyno kiedy wrócisz tu,
Zostaniesz w mojej duszy.
Razem popłyniemy na ocean snu,
Więc czemu znów się smucisz?
Powiedz mi dziewczyno kiedy wrócisz tu,
I będziesz tylko Ty.
Przecież nie odejdziesz,
Chociaż już zraniłaś serce mi.

Dzisiaj w nocy znowu ją widziałem,
Uśmiechała się.
Porozmawiać chwilę bardzo chciałem,
Spojrzeć w oczy jej.
Nie minęła jednak nawet chwila sen się skończył już.
Pozostały po niej te wspomnienia,
Które przykrył kurz.

Powiedz mi dziewczyno kiedy wrócisz tu,
Zostaniesz w mojej duszy.
Razem popłyniemy na ocean snu,
Więc czemu znów się smucisz?
Powiedz mi dziewczyno kiedy wrócisz tu,
I będziesz tylko Ty.
Przecież nie odejdziesz,
Chociaż już zraniłaś serce mi

Powiedz mi dziewczyno kiedy wrócisz tu,
Zostaniesz w mojej duszy.
Razem popłyniemy na ocean snu,
Więc czemu znów się smucisz?
Powiedz mi dziewczyno kiedy wrócisz tu,
I będziesz tylko Ty.
Przecież nie odejdziesz,
Chociaż już zraniłaś serce mi.

Powiedz mi dziewczyno kiedy wrócisz tu,
Zostaniesz w mojej duszy.
Razem popłyniemy na ocean snu,
Więc czemu znów się smucisz?
Powiedz mi dziewczyno kiedy wrócisz tu,
I będziesz tylko Ty.
Przecież nie odejdziesz,
Chociaż już zraniłaś serce mi.