Deuce - Nightmare

[Chorus]
Jestem twym najgorszym koszmarem
Dostanę się do twej głowy
Zobaczysz mnie nim to się skończy
Jestem twym najgorszym koszmarem
Nie bądź zmartwiony, nie bądź przerażony
Nigdzie się nie wybieram

Tak, założę się że za mną tęskniłeś
Jestem drugi*
Zawsze, tamci raperzy
Próbowali zmieszać drugiego
Kategoria rock, jest pusta odkąd podpisałem kontrakt z 10th Street **
Dzieciaki wciąż się o to kłócą
Homoseksualne cioty
Które są twoją rutyną
Będąc dla mnie kłopotem
Nie kryjąc się z tym
Ciągle głaskając
Kiedy twoi kumple występowali
Płacząc do obrazka twojego kutasa w twoich rękach

Całe to emo gówno jest przeszłością
Ta muzyka ma swój koniec***
Wy miękkie pały producenci
Lepiej jebcie się na pokładzie
Bo kolego ja nie zwalniam
Co godzina wciąż się rozrastam
Nie potrzebuję ciepłych słówek
Teraz mój powrót to utrzymuje

[Pre-Chorus]
Oto nadchodzi ból
Ciągle, ciągle znów
(Naprzód!)

[Chorus]
Jestem twym najgorszym koszmarem
Dostanę się do twej głowy
Zobaczysz mnie nim to się skończy
Jestem twym najgorszym koszmarem
Nie bądź zmartwiony, nie bądź przerażony
Nigdzie się nie wybieram

Gry się zmieniają
Odkąd zmieniłem ich zasady
Zbliżyłem się do gangu
Wystawiając te dzieciaki na niebezpieczeństwo
Interscope nienawidzi mnie****
Tak, oni mówią że jestem szalony
Ponieważ się się nawaliłem, no wiesz, jestem wielki jak Jay-Z
Oddajcie pokłon królowi, kiedy ziemia się trzęsie
TMZ znalazło mnie, kochana oni są przełomowi*****
O cholibcia
Mówicie to na co dzień
Każdego dnia daję światu ryję w pamięci nowy komunikat
Internet został skażony
Każdym słowem które wypowiedziałem
Dziwki wciskają tylko przycisk replay
Zobacz co stworzyłem
Wszedłem i ta gra została znienawidzona
Ale jestem znów, ulepszony
Wszedłem na trasę, wróciłem tą samą
Boże, kocham swoją reputację

[Pre-Chorus]
Oto nadchodzi ból
Ciągle, ciągle znów
(Naprzód!)

[Chorus]
Jestem twym najgorszym koszmarem
Dostanę się do twej głowy
Zobaczysz mnie nim to się skończy
Jestem twym najgorszym koszmarem
Nie bądź zmartwiony, nie bądź przerażony
Nigdzie się nie wybieram

Wybaczcie ale to nie pójdzie jak planowaliście
Ktoś taki jak ja wreszcie przy władzy
Wszystko się zmienia odkąd wróciłem
Zrobiliście gówniane piosenki które nadają się tylko do kosza
Zeszliście z rocka do popu dlatego spieprzyliście******
To pewnie dlatego odzyskałem tylu fanów
Będę tam, zajmę wasze miejsce
koleś, cały wejdę na waszą miejscówkę
Dziewczynki raz już wpadłyście w płomienie
Zapamiętaj mnie, dziewczynko, zapamiętaj moje imię

[Chorus]
Jestem twym najgorszym koszmarem
Dostanę się do twej głowy
Zobaczysz mnie nim to się skończy
Jestem twym najgorszym koszmarem
Nie bądź zmartwiony, nie bądź przerażony
Nigdzie się nie wybieram

To jest ostrzeżenie, o tak
Wciąż mam krew na swoich rękach
Nie pierdolcie się ze mną lub kimkolwiek innym
Do zobaczenia w pierdolonym piekle
TAK!

*Jest to idiom, który w wolny przekładzie oznacza 'jak się na ma co się lubi, to zawsze masz mnie' - nie umiałem tego lepiej przetłumaczyć

**Wytwórnia która wydała jego pierwszy solowy krążek, prawdopodobnie problemy z wydaniem albumu 'Invincible' są związane właśnie przez nią, ponieważ sam album był gotów zdecydowanie wcześniej przez co zniknął na jakiś czas ze sceny

***Deuce w tym momencie ucina wszelkie prośby i komentarze odnośnie jego 'najpierwsiejszych' utworów jak choćby Circles, lub Sometimes i zapowiada że tego typu piosenki po prostu już nigdy się nie pojawią

****Wytwórnia HU, to raz, przy okazji kiedyś Deuce próbował dołączyć do tej wytwórni, ale odrzucili go, po całym zajściu Deuce przyznał iż dlatego że mają go za wariata i pijaka to dwa

*****TMZ to tabloid (coś w stylu naszego teletygodnia) który nagłośnił sprawę wyrzucenia Deuca z HU z jego perspektywy; jak pisze czasopismo został pobity podczas zabawy w klubie przez J-Doga i Funny Mana

******Mowa o najnowszym (przynajmniej na ten dzień) albumie HU: Day Of The Dead, który mocno odbiega od poprzednich idąc bardziej w gatunek pop i muzykę elektroniczną