Danuta Błażejczyk - Święta białe są

Dziś właśnie jest ten dzień
I noc na którą tak czekałam
Mój rok bez tchu mnie mina w drzwiach
To sen a może było tak
Już czas by biały obrus kłaść
By stół przywitał nas wesoło
Wśród nas twe miejsce czeka wciąż
Wiec przyjdź gościom naszym bądź

Święta święta całe białe są
Za oknami świerki smacznie śpią
Utrudzony dobry anioł stróż
Do kolacji z nami siada już

Przy opłatku łzy
Ty cichutko szeptem życzysz mi
By dom miłości pełen był
I anioł stróż w nim sobie żył
Już do stołu siadać czas
A szkło odbija świeczek ciepłych blask
W tą noc gadają nawet psy
A świat się cały w śniegu skrzy

Święta święta całe białe są
Ośnieżone świerki smacznie śpią
Najedzony dobry anioł stróż
Na pasterkę z nami rusza już

Już kolędników chór
Swą pieśń do nieba wprost wysyła
A wróg otwiera serca drzwi
Dziś śpi spokojnie tak jak ty
Tak wiele dobrych słów
Do ludzi mówią ludzie
A Bóg rozrzuca biały puch
By świat się zimą cieszyć mógł

Święta święta całe białe są
Za oknami świerki smacznie śpią
Utrudzony stary anioł stróż
Na kanapie smacznie zasnął już

Święta całe białe są
Na mej dłoni połóż swoją dłoń
Możesz śmiało bo nasz anioł stróż
Też ma święta nie pilnuje już