Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Cradle Of Filth
Popularne teksty
11. Bambi - Vuelo
Cradle Of Filth - From the Cradle to Enslave
From the Cradle to Enslave
Tekst dodał(a): katarina
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): katarina
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): LadyMakbet96
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Two thousand fattened years like maniacs
Have despoiled our common grave
Now what necrophagous Second Coming backs
From the cradle to enslave?
Sickle constellations
Stud the belts that welt the sky
Whilst the bitter winter moon
Prowls the cloud, dead-eyed
Like shifting parent flesh
Under silk matricide...
Watchful as she was upon Eden
Where every rose arbour and orchard she swept
Hid the hissing of a serpent Libido
In an ancient tryst with catastrophe
Soon the be kept
Hear that hissing now on the breeze
As through the plundered groves of the carnal garden
A fresh horror blows but ten billion souls
Are blind to see the rotting wood for the trees
This is the theme to a better Armageddon
Nightchords rake the heavens
PAN DAEMON AEAON
And what use are prayers to that god?
As devils bay concensus for the space to piss
On your smouldering faith
And the mouldering face
Of this world long a paradise lost
This is the end of everything
Hear the growing chora that a new dawn shall bring
Danse macabre 'neath the tilt of the zodiac
Now brighter stars shall reflect on our fate
What sick nativities will be freed when those lights burn black?
The darkside of the mirror always threw our malice back...
I see the serpentine in your eyes
The nature of the beast as revelations arrive
Our screams shall trail to Angels
For those damned in flames repay
All sinners lose their lot on Judgement Day
We should have cut our looses as at Calvary
But our hearts like heavy crosses held the vain belief
Salvation, like a promised nation
Gleamed a claim away...
This is the end of everything you have ever known
Buried like vanquished reason
Death is season
Drive like the drifting snow
Peace, a fragile lover, left us fantasising war
On our knees or another f**ker's shore
Heiling new flesh
Read, then roared
To a crooked cross and a Holy Cause
What else be whipped to frenzy for?
This is the end of everything
Rear the tragedies
That the Seraphim shall sing
Old adversaries
Next to Eve
Now they're clawing back
I smell their cumming
As through webbed panes of meat
Led by hoary Death
They never left
Dreaming sodomies
To impress on human failure
When we've bled upon our knees
Tablatures of gravel law
Shall see Gehennah paved
When empires fall
And nightmares crawl
From the cradle to enslave....
This is the end of everything
Have despoiled our common grave
Now what necrophagous Second Coming backs
From the cradle to enslave?
Sickle constellations
Stud the belts that welt the sky
Whilst the bitter winter moon
Prowls the cloud, dead-eyed
Like shifting parent flesh
Under silk matricide...
Watchful as she was upon Eden
Where every rose arbour and orchard she swept
Hid the hissing of a serpent Libido
In an ancient tryst with catastrophe
Soon the be kept
Hear that hissing now on the breeze
As through the plundered groves of the carnal garden
A fresh horror blows but ten billion souls
Are blind to see the rotting wood for the trees
This is the theme to a better Armageddon
Nightchords rake the heavens
PAN DAEMON AEAON
And what use are prayers to that god?
As devils bay concensus for the space to piss
On your smouldering faith
And the mouldering face
Of this world long a paradise lost
This is the end of everything
Hear the growing chora that a new dawn shall bring
Danse macabre 'neath the tilt of the zodiac
Now brighter stars shall reflect on our fate
What sick nativities will be freed when those lights burn black?
The darkside of the mirror always threw our malice back...
I see the serpentine in your eyes
The nature of the beast as revelations arrive
Our screams shall trail to Angels
For those damned in flames repay
All sinners lose their lot on Judgement Day
We should have cut our looses as at Calvary
But our hearts like heavy crosses held the vain belief
Salvation, like a promised nation
Gleamed a claim away...
This is the end of everything you have ever known
Buried like vanquished reason
Death is season
Drive like the drifting snow
Peace, a fragile lover, left us fantasising war
On our knees or another f**ker's shore
Heiling new flesh
Read, then roared
To a crooked cross and a Holy Cause
What else be whipped to frenzy for?
This is the end of everything
Rear the tragedies
That the Seraphim shall sing
Old adversaries
Next to Eve
Now they're clawing back
I smell their cumming
As through webbed panes of meat
Led by hoary Death
They never left
Dreaming sodomies
To impress on human failure
When we've bled upon our knees
Tablatures of gravel law
Shall see Gehennah paved
When empires fall
And nightmares crawl
From the cradle to enslave....
This is the end of everything
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieDwa tysiące utuczonych lat niczym maniacy
Pokalały nasz wspólny grób
Cóż teraz wskrzeszony Sąd Ostateczny niesie wstecz
Od kołyski do niewoli ?
Konstelacje sierpa
Zdobią filary co okalają niebo
Gdy gorzki zimowy księżyc
Grasuje wśród chmur, martwooki
Niczym rodzicielskie ciało przesuwające się
Pod jedwabnym matkobójstwem...
Ona czuwała nad Edenem
W którym każda łodyga róży i sad przez nią zerwany
Kryły syk węża Libido
Na pradawnej schadzce z katastrofą
Wkrótce mającą się dokonać
Usłysz syk niesiony teraz wiatrem
W miarę jak przez splądrowane zagajniki cielesnego ogrodu
Nadciąga świeża groza
Lecz dziesięć bilionów dusz
Nie może dostrzec gnijącego drewna drzew
Oto jest temat dla lepszego Armageddonu
Cięciwy nocy ostrzeliwują niebiosa
Pandemonion
I jakiż sens mają modły do tego 'boga' ?
Gdy diabły płacą myto za miejsce by splugawić
Twą ledwie tlącą się wiarę
I pleśniejące oblicze
Tego świata co z dawna jest rajem utraconym
Oto jest koniec wszystkiego
Usłysz narastające chóry które przyniesie nowy świt
Dance macabre pod przechyłem zodiaku
Jaśniejsze teraz gwiazdy zalśnią nad naszym losem
Jakież chore działanie zostanie uwolnione gdy te światła zapłoną czernią ?
Ciemna strona lustra zawsze odpowiadała na nasz grymas...
Widzę wijącą się w twych oczach
Naturę bestii w miarę jak dokonują się objawienia
Nasze wrzaski dosięgną Aniołów
Bo ci potępieni w płomieniach płacą
Za to że wszyscy grzesznicy przegrali swój los w Dniu Sądu
Winniśmy odciąć się od naszych strat jak na Kalwarii
Lecz serca nasze niczym ciężkie krzyże podtrzymywały próżną wiarę
Zbawienie, jak obiecanemu narodowi
Żądaniem zabłysło w dali...
Oto jest koniec wszystkiego co kiedykolwiek znałeś
Pogrzebany niczym pokonany rozsądek
Śmierć w pełni
Niesiona niby kra
Pokój, wątły kwiat, odszedł od nas myśląc o wojnie
Na naszych kolanach bądź plecach innego nikczemnika
Witając nowe ciało
Przemawiał, prędko zakrzyczany
Za wiszący na haku krzyż i Święte Uzasadnienie
Za cóż innego mógł być biczowany do szaleństwa ?
Oto jest koniec wszystkiego
Wznieś tragedie
Które wyśpiewa Seraf
Starzy wrogowie
Następni po Ewie
Teraz tną szponami
Czuję ich podniecenie
Gdy przez splecione płaty mięsa
Wiedzeni przez sędziwą Śmierć
Nigdy nie odeszli
Śniąc o plugastwach
Które miałyby odcisnąć się na upadku człowieka
Gdy krwawiliśmy na kolanach
Stronice kamiennego dekalogu
Ujrzą Gehennę wybrukowaną
Gdy imperia upadają
A koszmary pełzną
Od kołyski do niewoli...
Oto jest koniec wszystkiego
Pokalały nasz wspólny grób
Cóż teraz wskrzeszony Sąd Ostateczny niesie wstecz
Od kołyski do niewoli ?
Konstelacje sierpa
Zdobią filary co okalają niebo
Gdy gorzki zimowy księżyc
Grasuje wśród chmur, martwooki
Niczym rodzicielskie ciało przesuwające się
Pod jedwabnym matkobójstwem...
Ona czuwała nad Edenem
W którym każda łodyga róży i sad przez nią zerwany
Kryły syk węża Libido
Na pradawnej schadzce z katastrofą
Wkrótce mającą się dokonać
Usłysz syk niesiony teraz wiatrem
W miarę jak przez splądrowane zagajniki cielesnego ogrodu
Nadciąga świeża groza
Lecz dziesięć bilionów dusz
Nie może dostrzec gnijącego drewna drzew
Oto jest temat dla lepszego Armageddonu
Cięciwy nocy ostrzeliwują niebiosa
Pandemonion
I jakiż sens mają modły do tego 'boga' ?
Gdy diabły płacą myto za miejsce by splugawić
Twą ledwie tlącą się wiarę
I pleśniejące oblicze
Tego świata co z dawna jest rajem utraconym
Oto jest koniec wszystkiego
Usłysz narastające chóry które przyniesie nowy świt
Dance macabre pod przechyłem zodiaku
Jaśniejsze teraz gwiazdy zalśnią nad naszym losem
Jakież chore działanie zostanie uwolnione gdy te światła zapłoną czernią ?
Ciemna strona lustra zawsze odpowiadała na nasz grymas...
Widzę wijącą się w twych oczach
Naturę bestii w miarę jak dokonują się objawienia
Nasze wrzaski dosięgną Aniołów
Bo ci potępieni w płomieniach płacą
Za to że wszyscy grzesznicy przegrali swój los w Dniu Sądu
Winniśmy odciąć się od naszych strat jak na Kalwarii
Lecz serca nasze niczym ciężkie krzyże podtrzymywały próżną wiarę
Zbawienie, jak obiecanemu narodowi
Żądaniem zabłysło w dali...
Oto jest koniec wszystkiego co kiedykolwiek znałeś
Pogrzebany niczym pokonany rozsądek
Śmierć w pełni
Niesiona niby kra
Pokój, wątły kwiat, odszedł od nas myśląc o wojnie
Na naszych kolanach bądź plecach innego nikczemnika
Witając nowe ciało
Przemawiał, prędko zakrzyczany
Za wiszący na haku krzyż i Święte Uzasadnienie
Za cóż innego mógł być biczowany do szaleństwa ?
Oto jest koniec wszystkiego
Wznieś tragedie
Które wyśpiewa Seraf
Starzy wrogowie
Następni po Ewie
Teraz tną szponami
Czuję ich podniecenie
Gdy przez splecione płaty mięsa
Wiedzeni przez sędziwą Śmierć
Nigdy nie odeszli
Śniąc o plugastwach
Które miałyby odcisnąć się na upadku człowieka
Gdy krwawiliśmy na kolanach
Stronice kamiennego dekalogu
Ujrzą Gehennę wybrukowaną
Gdy imperia upadają
A koszmary pełzną
Od kołyski do niewoli...
Oto jest koniec wszystkiego
Historia edycji tłumaczenia
| Rok wydania: |
1999 Edytuj metrykę |
|---|---|
| Covery: |
Reanimator |
| Płyty: |
From the Cradle to Enslave |
Komentarze (9):
Naturę bestii w miarę jak dokonują się objawienia <3