Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Cezary Makiewicz
Cezary Makiewicz - Na Stawigudzkim polu
Na Stawigudzkim polu
Tekst dodał(a): makcez63
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): GodMonia
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): kanarek1909
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
"Na czerwonem polu zjawijali sie noce polegli, zolniyrze. Prosili przechodnia ło pociesz!"
Na stazigudzkam polu
Stoji kóń kowany
Chto na niam wyjydzie
Jasiu mój kochany
Nie wyjyżdżoj jeszcze
Moje kochanie
Bo ma łosiyrocisz
Jek w polu kamnianie
Bo w polu kamnianie
Ciasam zietrz łobzieje
A ze mnie, siyroty
Kożdan sia naśnieje
Niech i sia naśnieje
Jo nie banda słuchać
Mom w Bogu nodzieja
Co sia do cia wróca
A jek sia nie wróca
Banda listy psisoł
Ty bandziesz cytała
Jo nie banda słuchoł
Jek w niydzielam wstała
W łokanko wejrzała
Łujrzołam zolniyrza
Im sia go spytała
Zolniyrzu, zolniyrzu
Z kraju dalekygo
Czyśta nie zidzieli
Kochanka mojygo
Zidziołam, zidziołam
Ale nieżywygo
Na pośrodku pola
Szabló przebzitygo
Kedy łón przebzity
Przebzijwam sia łoba
Dowam sia pochować
Do jenygo groba
Do jenygo groba
Go jeny kaplicy
Dowam wyrysować
Na ślebrzny tablicy
Na ślebrzny tablicy
Złotmi literami
Chto pudzie, przecyto
Zaleje sia łzamni
Na stazigudzkam polu
Stoji kóń kowany
Chto na niam wyjydzie
Jasiu mój kochany
Na stazigudzkam polu
Stoji kóń kowany
Chto na niam wyjydzie
Jasiu mój kochany
Nie wyjyżdżoj jeszcze
Moje kochanie
Bo ma łosiyrocisz
Jek w polu kamnianie
Bo w polu kamnianie
Ciasam zietrz łobzieje
A ze mnie, siyroty
Kożdan sia naśnieje
Niech i sia naśnieje
Jo nie banda słuchać
Mom w Bogu nodzieja
Co sia do cia wróca
A jek sia nie wróca
Banda listy psisoł
Ty bandziesz cytała
Jo nie banda słuchoł
Jek w niydzielam wstała
W łokanko wejrzała
Łujrzołam zolniyrza
Im sia go spytała
Zolniyrzu, zolniyrzu
Z kraju dalekygo
Czyśta nie zidzieli
Kochanka mojygo
Zidziołam, zidziołam
Ale nieżywygo
Na pośrodku pola
Szabló przebzitygo
Kedy łón przebzity
Przebzijwam sia łoba
Dowam sia pochować
Do jenygo groba
Do jenygo groba
Go jeny kaplicy
Dowam wyrysować
Na ślebrzny tablicy
Na ślebrzny tablicy
Złotmi literami
Chto pudzie, przecyto
Zaleje sia łzamni
Na stazigudzkam polu
Stoji kóń kowany
Chto na niam wyjydzie
Jasiu mój kochany
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenie"Na czerwonym polu zjawiali się nocą polegli, żołnierze. Prosili przechodnia o pociesz!"
Na stawigudzkim polu
Stoi koń kowany (koń podkuty)
Kto na na nim wyjedzie
Jasiu mój kochany
Nie wyjeżdżaj jeszcze
Moje kochanie
Bo ma osierocisz
Jak w polu kamienie
Bo w polu kamienie
Czasem pole chłop obsieje
A ze mnie, sierota
Każdy się naśmieje
Niech i się naśmieje
Ja nie będę słuchać
Mam w Bogu nadzieję
Że ja do Ciebie wrócę
A jak ja nie wrócę
Będę listy pisał
Ty będziesz czytała
Ja nie będę słuchał
Jak niedziela wstałam
W okienko wyjrzałam
Ujrzałam żołnierza
I się go spytała
Żołnierzu, żołnierzu
Z kraju dalekiego
Czy nie widziałeś
Kochanka mojego
Widziałem, widziałem
Ale nieżywego
Na środku pola
Szablą przebitego
Jak to on przebity
Przebity on żałoba
Gdzie on pochowany
Do wspólnego/(jednego) grobu
Do jednego grobu
Jego jednej kaplicy
Gdzie wyrysowali
Na srebrnej tablicy
Na srebrnej tablicy
Złotymi literami
Kto pudzie, przeczyta
Zaleje się łzami
Na stawigudzkim polu
Stoi koń kowany (koń w podkuty)
Kto na na nim wyjdzie
Jasiu mój kochany
Z warmińskiego tłumaczyła GodMonia
Na stawigudzkim polu
Stoi koń kowany (koń podkuty)
Kto na na nim wyjedzie
Jasiu mój kochany
Nie wyjeżdżaj jeszcze
Moje kochanie
Bo ma osierocisz
Jak w polu kamienie
Bo w polu kamienie
Czasem pole chłop obsieje
A ze mnie, sierota
Każdy się naśmieje
Niech i się naśmieje
Ja nie będę słuchać
Mam w Bogu nadzieję
Że ja do Ciebie wrócę
A jak ja nie wrócę
Będę listy pisał
Ty będziesz czytała
Ja nie będę słuchał
Jak niedziela wstałam
W okienko wyjrzałam
Ujrzałam żołnierza
I się go spytała
Żołnierzu, żołnierzu
Z kraju dalekiego
Czy nie widziałeś
Kochanka mojego
Widziałem, widziałem
Ale nieżywego
Na środku pola
Szablą przebitego
Jak to on przebity
Przebity on żałoba
Gdzie on pochowany
Do wspólnego/(jednego) grobu
Do jednego grobu
Jego jednej kaplicy
Gdzie wyrysowali
Na srebrnej tablicy
Na srebrnej tablicy
Złotymi literami
Kto pudzie, przeczyta
Zaleje się łzami
Na stawigudzkim polu
Stoi koń kowany (koń w podkuty)
Kto na na nim wyjdzie
Jasiu mój kochany
Z warmińskiego tłumaczyła GodMonia
Historia edycji tłumaczenia
| Autor tekstu: |
Słowa tradycyjne- ludowe Edytuj metrykę |
|---|---|
| Kompozytor: |
Cezary Makiewicz |
| Rok wydania: |
2010 |
| Wykonanie oryginalne: |
Babsztyl (Cezary Makiewicz) i Joanna Gołombiewska |
| Płyty: |
Stoji łoset kele drogi |
| Ciekawostki: |
Tekst piosenki został napisany w staropolskiej gwarze warmińskiej. |
Komentarze (0):