Teksty piosenek > B > Bonson/Matek > Goście, Goście
2 423 377 tekstów, 31 290 poszukiwanych i 280 oczekujących

Bonson/Matek - Goście, Goście

Goście, Goście

Goście, Goście

Tekst dodał(a): helmi161 Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): helmi161 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Zwiedziłem kilka miast, to całkiem git na start.
Nie byłem w nich na czas, czasem byłem zbyt en face*.
W Cieszynie wyjść na dach, z Wrocławiem pić jak brat.
Udało mi się kilka rzeczy, chyba ty mam fart.
A czasem Gdynia, Gdańsk, tam Spec przekimał tak
Że klucze chuj, portfel chuj, na dworcu gwizdał wiatr.
Hotel to inna zjazd, oknem gaśnica. Łap!
Puste butelki, płynę, płynę.
PTP, Kobra i Bezczel tak się zawalił hotel
Oszczane ściany, a menago zlany potem.
Matek zrobił dziurę w drzwiach, ktoś wychodzi oknem.
I Wiesz to tylko w sumie rap, i to tylko my, goście.
WWA raca weź, sorry, kawał pajaca i to tyle z mojej strony.
Dziś widzę te obrazy, co się działo i gdzie byłem
A Krakowa nie pamiętam obudziłem się w Szczecinie. Przepraszam!

Zrób salut! Co? Zrób salut!
Gdy wjeżdżamy do twojego miasta, lód zamów.
Rzuć na luz. Co? Rzuć na luz.
Gdy wjeżdżamy do Twojego miasta zrób Salut! x2

Lubię Wrocław. Odwiedzić Lucky Dice, lubię pochlać.
Piątka, Odwiedzić Lucky Dice, lubię zostać.
Piątka, sąsiedzi jaki bal, taki los wasz.
Piątka, puste butelki, płynę, płynę.
Do Trójmiasta, znowu gdzie Spec zasłabł
Znowu Huczu nie pamięta plam na oku, daj pan spokój.
Wjeżdżam Reda After jest afera raptem.
Tak jak Huczu nie pamiętam kto mi sprzedał.. w lampę!
W Warszawie Gierba stał na parapecie .
Nad ranem Gierba szczał na parapecie.
Lubię mieszkać tam gdzie wiesz tak patrzą na nas jak tam chcecie.
Lubie hotelowe restauracje, tatar, galaretę.
Lubię Rzeszów, choć wkurwia mnie te kilkanaście godzin.
Lubię wieczór, poranek trochę mniej ale co zrobić.
I tak wiozę się pomału, wiozę się bezpiecznie.
Do zobaczenia wkrótce u Ciebie w mieście.

Zrób salut! Co? Zrób salut!
Gdy wjeżdżamy do twojego miasta, lód zamów.
Rzuć na luz. Co? Rzuć na luz.
Gdy wjeżdżamy do Twojego miasta zrób Salut! x2

*en face- (franc.) przed; naprzeciwko

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Brak tłumaczenia tekstu.

Aktualnie tłumaczenia poszukuje 2 osoby.

Dodaj tłumaczenie Pokaż tłumaczenie automatyczne


Autor tekstu:

Bonson/Matek

Edytuj metrykę
Rok wydania:

2014

Płyty:

O nas się nie Martw

Komentarze (5):

monrooe 29 marca 2014 20:36
(0)
tutaj jest bardzo dużo błędów, proszę o poprawienie tekstu!!

mistrztypie 29 marca 2014 16:15
(0)
a nie czasem: 'to całkiem git* na start"; "W Cieszynie* wyjść na dach"; "na dworcu* gwizdał* wiatr"; "a menago* zlany potem"; " ktoś wychodził* oknem";"Piątka, sąsiedzi jaki bal*, taki los wasz"; "Do Trójmiasta znowu gdzie Spec* zasłabł" ; "Gdy wjeżdżamy do twojego miasta, lód* zamów"; " tak jak Huczu nie pamiętam kto mi sprzedał w lampe?*" #menago- menadżer. #Spec-raper

monrooe 29 marca 2014 11:29
(0)
tam powinno być "lód zamów" zamiast "lub zamów"!!

helmi161 28 marca 2014 09:42
(0)
@oskarnbe: en face, czyta się am fas, z francuskiego, przed, naprzeciwko :)

Pokaż powiązany komentarz ↓

oskarnbe 28 marca 2014 01:31
(0)
Anfas? Co to znaczy?

tekstowo.pl
2 423 377 tekstów, 31 290 poszukiwanych i 280 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności