Tekst piosenki:
Matekk :
Jestem tu od dawna i w sumie nic mnie nie zmienia
Ty też bądź sobą chłopak , nie zacznij od pochodzenia
Głośno mówię to co mam ludziom do powiedzenia
Jestem tu prawdziwy jak moje wersy i wena
Teraz widzę , że w końcu mnie docenia
Wysoka cena za to co tu robię
Bo robię coś co nie mieści Ci się w głowie
Idę tędy którędy tylko ma ochotę robię to co kocham niszą swoje
Upadasz na pysk nie pytaj mnie jaki mam z tego zysk
Bo mam z tego satysfakcje i dopełnia mnie uczucie , że to ja mam racje
Nie liczyłem na czyjeś owacje , ani szacunek z Twojej strony
Żeby przyjąć Twoje propsy musiałbym być chyba skończony
Nie wydaje mi się , że jestem jakiś zagubiony
Bo zawsze będę kim jestem i nie zamierzam się tu zmieniać
Będę taki do końca , aż zaczniesz mnie doceniać .
Ref: Nie chcesz to nie słuchaj nikt Cie nie zmusza
Ej rapa to moja dusza , której nikt mi nie zabierze
I głęboko w to wierze choć wiem , że wysoko mierze
Zrobię co w mej mocy , żeby spełnić marzenia
Bobo: Nic mnie nie zmieni posłuchaj mnie przez chwile
Nie nagrywam tylko rapu ja nim ludzie żyje
I będę zawsze sobie jeśli o to pytasz
Hejterze mózg to nie stanik jego nie wypchasz.
Dla swojaków jestem dobry ponadto wiarygodny
Chcę być zawsze sobą i chcę być tuż nie modny
Mam własne poglądy , własne spojrzenie na świat
Uważaj brat mnóstwo dwulicowych szmat
Chcieli dać szach mat , szuje zawistne
Upadłem i wstałem teraz chcę rozjebać system
Na serce ma bliznę i poczucie winny
Robisz coś całe życie by w minute to skreślili
Z rapu mego kpili teraz mają mętlik w głowie
Mam ich za debili uświadomili to sobie
Coś się zasmucili nie wierzyli , że to zrobię
Coś się uciszyli , a ja jeszcze jedno powiem
We mnie nie wierzyli i nie lubią mnie tu wszyscy
Prawda niech się walą akceptują mnie najbliżsi
A tym wszystkim zawistnym środkowy palec
Znasz me imię i nazwisko czyli nie znasz mnie wcale.
Ref:Nie chcesz to nie słuchaj nikt Cie nie zmusza
Ej rap to moja dusza , której nikt mi nie zabierze
I głęboko w to wierze choć wiem , że wysoko mierze
Zrobię co w mej mocy , żeby spełnić marzenia
Nic mnie nie zmieni posłuchaj mnie przez chwile
Nie nagrywam tylko rapu ja nim ludzie żyje
I będę zawsze sobie jeśli o to pytasz
Hejterze mózg to nie stanik jego nie wypchasz.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):
Ty też bądź sobą chłopak , nie ZALEŻNIE* od pochodzenia
Głośno mówię to co mam ludziom do powiedzenia
Jestem tu prawdziwy jak moje wersy i wena
Teraz widzę , że w końcu mnie docenia
Wysoka cena za to co tu robię
Bo robię coś co nie mieści Ci się w głowie
Idę tędy którędy tylko ma ochotę robię to co kocham NISZCZĄC TWOJĄ*
Upadasz na pysk nie pytaj mnie jaki mam z tego zysk
Bo mam z tego satysfakcje i dopełnia mnie uczucie , że to ja mam racje
Nie liczyłem na czyjeś owacje , ani szacunek z Twojej strony
Żeby przyjąć Twoje propsy musiałbym być chyba skończony
Nie wydaje mi się , że jestem jakiś zagubiony
Bo zawsze będę kim jestem i nie zamierzam się tu zmieniać
Będę taki do końca , aż zaczniesz mnie doceniać .