Tekst piosenki:
Ref. : Może tak, może tak, może tak, może tak.
Może trzeba znów zapomnieć jak
w głowach poukładał nam ten świat. x2
1. Może tak, póki w nas serce tętni,
trzeba poukładać jeszcze raz cały mętlik.
Czasem ciężko się odnaleźć,
łatwo zapętlić. WIęcej lubię to, a skomentuj, udostępnij.
To za dużo bodźców, za mało energii,
widzisz, to Twój ruch, więc Ty weź się poderwij.
Od bieli do czerni, nie patrz na tych co to.. wierni.
Omijaj to, jak lodowiec sternik.
Ref. : Może tak, może tak, może tak, może tak.
Może trzeba znów zapomnieć jak
w głowach poukładał nam ten świat. x2
2. Kolorowy przekaz wciąż chce nas mamić
Że największy sztos to jest kosz z zakupami
Że najlepiej innych mieć za nic
Bić się łokciami, serce mieć twarde jak granit
Wiesz, to co na każdym kroku męczy mnie
Nie ważne jakim kosztem, ważne jest, że kręci się
Bliżej obręczy chcesz być, ale faul goni faul
Widzisz czerwony punkt, pada strzał
Ref. : Może tak, może tak, może tak, może tak.
Może trzeba znów zapomnieć jak
w głowach poukładał nam ten świat. x2
Może tak, może tak, może tak, może czas już zapomnieć
Chociaż na jeden dzień, gdy cała ta codzienność to jest wariacki sen
Choć na moment się obudzić i zobaczyć ten pęd
Może tak, może tak, może tak, może czas już zapomnieć
Znów wrócić na start, gdzie nie tyle ile masz jesteś wart
Gdzie prawda i fałsz to bieguny których nie połączy nawet żart
Migają flesze, terabajty farmazonów, śmigają w necie
Niepotrzebne im je przecież, mają twój pesel, i mobilny numer
W komórce z GPS'em, dużo E na deser
Na moment wyrwać się z tego próbuje
Tak, z plastikowych nirwan, z papki co to truje nas
W głąb swoich myśli i iść i to co czuje dać
By głowę oczyścić brat, a jak to zrobić?
Ref. : Może tak, może tak, może tak, może tak.
Może trzeba znów zapomnieć jak
w głowach poukładał nam ten świat. x2
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (2):
trzeba poukładać jeszcze raz cały mętlik.
Czasem ciężko się odnaleźć,
łatwo zapętlić. MIĘDZY lubię to, a skomentuj, udostępnij.
TO za dużo bodźców, a za mało energii,
widzisz to Twój ruch, więc Ty weź się poderwij.
Od bieli do czerni, nie patrz na tych co..(też nie wiem ;D) wierni.
Omijaj to, jak lodowiec sternik.
Ref. : Może tak, może tak, może tak, może tak.
Może trzeba znów zapomnieć jak
w głowach poukładał nam ten świat. x2
2. Kolorowy przekaz, wciąż scena z wami
Że największy sztos to jest kosz z zakupami
Że najlepiej innych mieć za nic
Bić się łokciami, serce mieć twarde jak granit
Wiesz, to co na każdym kroku męczy mnie
Nie ważne jakim kosztem, ważne, że kręci się
Bliżej obręczy chcesz być ale faul goni faul
Widzisz czerwony punkt, PADA STRZAŁ
Ref. : Może tak, może tak, może tak, może tak.
Może trzeba znów zapomnieć jak
w głowach poukładał nam ten świat. x2
Może tak, może tak, może tak, może czas już zapomnieć
Chociaż na jeden dzień, gdy cała ta codzienność to jest wariacki sen
Choć na moment się obudzić i zobaczyć ten pęd Może tak, może tak, może tak, może czas już zapomnieć
Znów wrócić na start, gdzie nie tyle ile masz jesteś wart
Gdzie prawda i fałsz to bieguny których nie połączy nawet żart
MIGAJĄ FLESZE, terabajty farmazonów, śmigają w necie
Nie potrzebne im je przecież, mają twój pesel, i mobilny numer
W komórce z GPS'em, DUŻO "E" na deser
Na moment wyrwać się z tego próbuje
Tak, z plastikowych "nirwan"(?), z papki co "kotłuje"(?) nas
W głąb swoich myśli i iść co czuje dać
By głowe oczyścić, i jak to zrobić...
REF...
Kilka poprawek ;)