Pytasz mnie jak się czuję,
Teraz gdy jesteśmy blisko przytuleni,
Otóż, proszę pana, wszystko co mogę rzec to:
Gdybym była dzwonem, dzwoniłabym!
Od chwili gdy całowaliśmy się tej nocy,
Tak właśnie chciałabym czynić.
A gdybym była lampą, świeciłabym,
Gdybym była chorągwią, falowałabym!
Pytasz mnie jak się czuję,
Skromna ja z moim dobrym wychowaniem,
Otóż, proszę pana, wszystko co mogę rzec to:
Gdybym była bramą, bujałabym się!
A gdybym była zegarkiem,
Wystrzeliłabym moją sprężynę,
Lub jeśli byłabym dzwonem
Zrobiłabym "Bim bam bim bam bim!".
Pytasz mnie jak się czuję,
Od uczenia się tej lekcji chemii
Otóż, proszę pana, wszystko co mogę rzec to:
Gdybym była mostem, spaliłabym się!
Cóż, wiem, że moje morale będzie trzeszczeć,
Od tego jak cudownie wyglądasz,
Chłopcze, gdybym była kaczką, kwakałabym
A jeśli byłabym gęsią, byłabym ugotowana!
Pytasz mnie jak się czuję,
Teraz, gdy się czule pieścimy,
Więc, gdybym była sałatką,
Wiem, że rozpryskałabym cały sos.
A gdybym była porą roku,
Na pewno byłabym wiosną,
Tak, a gdybym była dzwonem
Mówię, gdybym była dzwonem
Gdybym była dzwonem
Zrobiłabym " Bim bam bim bam bim!".
copyright © basiabijou
Poznaj historię zmian tego tłumaczenia
Komentarze (0):