Teksty piosenek > A > ABBA > The day before you came
2 411 836 tekstów, 31 128 poszukiwanych i 508 oczekujących

ABBA - The day before you came

The day before you came

The day before you came

Tekst dodał(a): ujji Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): aga667 Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): anmar09 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

I must have left my house at eight, because I always do
My train, I'm certain, left the station just when it was due
I must have read the morning paper going into town
And having gotten through the editorial, no doubt I must have frowned
I must have made my desk around a quarter after nine
With letters to be read, and heaps of papers waiting to be signed
I must have gone to lunch at half past twelve or so
The usual place, the usual bunch
And still on top of this I'm pretty sure it must have rained
The day before you came

I must have lit my seventh cigarette at half past two
And at the time I never even noticed I was blue
I must have kept on dragging through the business of the day
Without really knowing anything, I hid a part of me away
At five I must have left, there's no exception to the rule
A matter of routine, I've done it ever since I finished school
The train back home again
Undoubtedly I must have read the evening paper then
Oh yes, I'm sure my life was well within it's usual frame
The day before you came

I must have opened my front door at eight o'clock or so
And stopped along the way to buy some Chinese food to go
I'm sure I had my dinner watching something on TV
There's not, I think, a single episode of Dallas that I didn't see
I must have gone to bed around a quarter after ten
I need a lot of sleep, and so I like to be in bed by then
I must have read a while
The latest one by Marilyn French or something in that style
It's funny, but I had no sense of living without aim
The day before you came

And turning out the light
I must have yawned and cuddled up for yet another night
And rattling on the roof I must have heard the sound of rain
The day before you came

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
DZIEŃ ZANIM SIĘ ZJAWIŁEŚ

Myślę, że z domu wyszłam o ósmej, przecież zawsze tak robię
A mój pociąg, jestem pewna, wyruszył z dworca punktualnie
I pewnie w tej podróży czytałam poranną gazetę
A gdy przebrnęłam przez artykuł redakcyjny, na pewno zamyśliłam się
Jak zwykle gdzieś tak kwadrans po dziewiątej uporządkowałam biurko
Zawalone nieprzeczytanymi listami i stertami papierów do podpisania
Zapewne około wpół do pierwszej poszłam na lunch
W tym samym miejscu, wśród tych samych ludzi
I jeszcze dodam, że jestem niemal pewna, że padało
w ten dzień, zanim się zjawiłeś

Myślę, że o wpół do trzeciej zapaliłam siódmego papierosa
I pewnie nawet nie spostrzegłam, że jest mi smutno
Zapewne brnęłam przez rutynę codziennych obowiązków
Żyjąc w zupełnej nieświadomości, ukryłam cząstkę samej siebie
Z pracy niemal na pewno wyszłam o piątej, od tej reguły nigdy nie robię wyjątków
To kwestia rutyny, niezmiennej od czasu, gdy skończyłam szkołę
W powrotnym pociągu
bez wątpienia czytałam wieczorną gazetę
O tak, jestem tego pewna, moje życie wpisane było w swoje zwykłe ramy
w ten dzień, zanim się zjawiłeś

Drzwi swojego domu musiałam otworzyć tak koło ósmej
A jeszcze po drodze zatrzymać się, by kupić trochę chińskiego jedzenia na wynos
I na pewno zjadłam kolację, oglądając coś w telewizji
Myślę, że nie ma takiego odcinka "Dallas", którego nie oglądałam
Pewnie gdzieś tak kwadrans po dziesiątej położyłam się spać
Potrzebuję dużo snu, więc zawsze o tej porze lubię być już w łóżku
Prawie na pewno przez chwilę coś czytałam,
Może najnowszą powieść Marilyn French lub coś w tym stylu
Zabawne, ale nie miałam poczucia, że żyję bez celu
w ten dzień, zanim się zjawiłeś

A gasząc światło
zapewne ziewnęłam i utuliłam samą siebie na kolejną noc
I ten odgłos bębnienia na dachu, to pewnie dźwięk kropel deszczu
w ten dzień, zanim się zjawiłeś

Historia edycji tłumaczenia

Autor tekstu:

Benny Andersson / Björn Ulvaeus

Edytuj metrykę
Kompozytor:

Benny Andersson / Björn Ulvaeus

Rok wydania:

1982

Wykonanie oryginalne:

ABBA (1982)

Covery:

André Hazes (1982); Andrea Wilke (1983); Blancmange (1984); Abbacadabra (1992); K&K Studio Singers (1993); Tanita Tikaram (1998); Steven Wilson (2004); Anne Sofie von Otter (2006); Benny Andersson (2017); Meryl Streep (2018), André Hazes Jr. (2018), Amberian Dawn

Płyty:

1/ S-vinyl/7”: ABBA - Polar, POS 1318 - Szwecja, 1982); 2/ LP-vinyl: ABBA - The Singles Vol. 1, 1982 (RCA Victor, 102-01780 - Wenezuela); 3/ LP-Cass: ABBA - The Singles Selection, 1982 (Discomate, DCP-2501 - Japonia); 4/ LP-vinyl: ABBA - Golden Hits, 1983 (Som Livre, 404.7201 - Brazylia); 5/ LP-vinyl: ABBA - The Love Songs, 1983 (Sunshine, GBL (B) 520 - Republika Południowej Afryki); 6/ LP-vinyl: ABBA - Thank You For The Music, 1983 (Epic, EPC 10043 - Wielka Brytania); 7/ LP-vinyl: ABBA - The Love Songs, 1984 (Polydor, 42 026 5 - Niemcy); 8/ LP-CD: ABBA - From ABBA With Love, 1984 (Polydor, 817 466-2 - Niemcy); 9/ S-vinyl/7” x27: ABBA - Singles Collection 1972-1982, 1984 (Polydor, 815 619-7 - Niemcy); 10/ LP-Cass: ABBA - Dancing Queen, 1984 (Discomate, DCP-4502 - Japonia); 11/ LP-vinyl: ABBA - Hits! Hits! Hits!, 1984 (J & B Records, JB 192 - Australia); 12/ LP-vinyl x2: ABBA - The Collection, 1987 (Castle Communications, CCSLP 176 - Wielka Brytania); 13/ LP-vinyl: ABBA, Krzysztof Penderecki - The Best Of ABBA/Stabat Mater/Fluorescences, 1987 (Polskie Nagrania Muza, SX 2590 - Polska); 14/ LP-CD: ABBA - The Hits 2, 1988 (Pickwick Compact Discs, PWKS 500 - Wielka Brytania); 15/ LP-Cass: ABBA - The Winner Takes It All, 1988 (Team Mariann Compilation, GH 004 - Szwecja); 16/ LP-CD: ABBA - The Best Of ABBA, 1988 (PolyGram Special Projects/Lekturama, 839 095-2 - Niemcy); 17/ LP-vinyl x2: ABBA - Unforgettable ABBA, 1989 (Sunshine, UFOD (H) 2 - Republika Południowej Afryki);

Ścieżka dźwiękowa:

SingStar ABBA, Let's Sing Presents ABBA

Komentarze (19):

Caravaggio357 21 grudnia 2022 13:57
(-1)
"Nim się nie zjawiłeś"

Zamknęłam domu drzwi o ósmej, tu bez żadnych zmian
Mój pociąg przyjechał na stację jak wskazuje plan
Sięgnęłam po poranną prasę, lata zwyczaj trwa
I poczytawszy nieco bez uwagi - byłam nieobecna
Kwadrans po dziewiątej na biurku już panował ład
Moc listów i stos pism, do podpisania, zanim wyjdą w świat
Dwunasta trzydzieści
Obiad w tym samym miejscu, takimż składzie na mieście
I jeszcze, jestem tego pewna, musiał padać deszcz
W dniu nim się zjawiłeś

O wpół do trzeciej zapaliłam, to siódmy już był
Smutkowi nie zajrzawszy w oczy, choć dawno tam tkwił
I brnęłam dalej przez rutynę zwyczajnego dnia
Ukrywszy jakąś cząstkę samej siebie, zbyt może bolesna
O piątej biura klucz przekazywałam u wejścia
Po opuszczeniu szkół od tej reguły nie ma odstępstwa
Do domu powrotnym...
Usiłowałam w nowej prasie znaleźć treści istotne
Tak rozpisane punkt po punkcie życie nie roniło łez
Nim się nie zjawiłeś

Wracając kupiłam chińszczyznę, z nią stanęłam w drzwiach
Mieszkania, gdzie zegar z kukułką wołał: już ósma
I połykałam to w milczeniu, włączywszy TV
Czy jest rzecz jeszcze jakaś w "M jak miłość", która mnie zadziwi?
O wpół do dziesiątej ja w łóżku już musiałam być
Feministyczny film, by z duchem czasu, gdy się tworzy, żyć
Tych ośmiu godzin snu
Ja potrzebuje tak, jak to się zwykło mówić - kania dżdżu
Dziwne, lecz nie dostrzegłam jak me życie utraciło sens
Nim się nie zjawiłeś

Światło już zgaszone
Więc utuliłam siebie po tym jak zsunęłam zasłony
Przed zaśnięciem po dachu całym jeszcze bębnił deszcz
W dniu nim się zjawiłeś

Tłumaczenie własne, muzyczne. Tekst został nieco przetransponowany na rzeczywistość polską, już po zmianach ustrojowych. Stąd obecność elementów typowo krajowych, których brak w oryginale ( lub które, by tak rzec, zostały spolszczone ). Wierzę, że nie zmieniło to sensu i znaczenia tego pięknego utworu.

Pietia77 20 grudnia 2022 00:10 (edytowany 2 razy)
(-1)
Cała płyta "The Visitors", zwłaszcza w wersji Deluxe Edition, jest nokautująca - za dobra, by odnieść komercyjny sukces, wycyzelowana, wypieszczona, dopracowana w najdrobniejszych szczegółach. Sztuka dla sztuki. Jak na standardy ABBY, która była "drugą w Szwecji firmą po VOLVO", zrobiła klapę. W Polsce nigdy nie miała szans się przebić, bo "żelazna kurtyna", a jakby tego było mało, jej wydanie praktycznie zbiegło się z ogłoszeniem Stanu Wojennego. Całość jest na YT, ale bardzo zachęcam do poszukania wersji bezstratnej 24-bit, remaster 2012, Deluxe Ed.

katiusza73 18 września 2020 20:32
(+1)
Przepiękny utwór.

marko00 12 lutego 2020 22:41
(+2)
Jest piękny, niezwykle nastrojowy, powalający !!! Jeden z najpiękniejszych utworów jakie nagrał Homo sapiens!

Eltoro50 7 stycznia 2018 01:31
(0)
@wojwet4: To prawda.

Pokaż powiązany komentarz ↓

Derajes1965 17 stycznia 2017 10:35 (edytowany 2 razy)
(-1)
@wojwet4: well, she describes her feelings just before that loved one came into her life! Like it was a moment before, still alone without knowing he was on his way in.

Pokaż powiązany komentarz ↓

wojwet4 8 grudnia 2016 22:56
(-1)
If finally Agneta found love,why that athmosphere? I think that MAYBE the objet of her love disappears later, and that's when she understands how bored and meaningless her life was... before he came

beatakw 26 stycznia 2015 18:30
(0)
Hmm... moja ulubiona :)

wojwet4 18 stycznia 2015 21:00
(0)
Może zamiast I was blue jest hours flew https://www.youtube.com/watch?v=hCBPkUxFZ5M
to drugie brzmi jakby lepiej.

wojwet4 28 września 2014 22:54
(0)
Bunch to banda grono ludzi to raz.Tłumaczenie poniżej jest o.k.To u góry to całkowita porażka.

harding 12 stycznia 2013 17:04
(+2)
wyjątkowy dla ABBY klimat

70sdisco 19 października 2012 18:58
(+4)
uwielbiam ten utwór

PBrek 25 września 2012 18:19
(+2)
No cóż tak jak napisałem poprzednio z przekładami jak z kobietami :). Ten jest bardziej wierny (choć ja wolę piękne) :D

martiinii 7 lipca 2012 17:57
(+3)
Tekst Derajes1965 jest rzeczywiście łatwiejszy do zaśpiewania,ale dla osób bardziej wnikliwych dodaję swoje,nieco dokładniejsze tłumaczenie. Enjoy ;)

”W przeddzień twojego przyjścia”

Musiałam wyjść z domu o ósmej jak każdego dnia
Mój pociąg,jestem pewna,ruszył z dworca dokładnie o czasie
Musiałam przeczytać poranną gazetę gdy zmierzałam do miasta
I przebrnąwszy przez artykuł,nie ma wątpliwości,musiałam zmarszczyć czoło/zamyślić się
Ok. kwadrans po dziewiątej musiałam sprzątnąć stół
z listami do przeczytania i stertami papierów,czekającymi na podpisanie
Musiałam pójść na lunch o wpół do pierwszej,czy coś koło tego
Typowe miejsce,typowy bunch*
Na dodatek,jestem całkiem pewna,że musiało padać
W przeddzień twojego przyjścia

Musiałam zapalić siódmego papierosa o wpół do trzeciej
I wtedy,nawet nie zauważyłam,że byłam smutna
Musiałam jakoś przebrnąć przez rutynę tego dnia
Właściwie niewiedząc o niczym,ukryłam cząstkę siebie
Wyszłąm o piątej-nie ma wyjątku od zasady
To sprawa rutyny,robiłam tak zawsze od kiedy skończyłam szkołę
Po raz kolejny wsiadłam w pociąg do domu
Z pewnością później przeczytałam wieczorną prasę
O tak,jestem pewna,że moje życie było dobre z jego typową ramą**
W przeddzień twojego przyjścia

Ok. ósmej musiałam otworzyć drzwi wejściowe
i zatrzymać się po drodze,żeby kupić trochę chińszczyzny na wynos
Na pewno jadłam obiad oglądając coś w telewizji
Nie ma,tak myślę,żadnego odcinka "Dallas",którego nie widziałam
Musiałam położyć się spać ok. kwadrans po dziesiątej
Potrzebuję dużo snu,dlatego do tego czasu lubię być w łóżku
Musiałam czytać przez chwilę
Najnowszą Marilyn French lub coś w tym guście
To śmieszne,ale nie byłam świadoma,że żyję bez celu
W przeddzień twojego przyjścia

I gasząc światło
musiałam ziewnąć i wtulić się/ułożyć na już kolejną noc
I deszczu stukającego o dach,musiałam usłyszeć dźwięk
W przeddzień twojego przyjścia

*bunch-może tu chodzić o bukiet kwiatów,stojący prawdopodobnie na stoliku w bufecie (niezmiennie ten sam)
**z jego typową ramą-z jego zwyczajnym planem dnia

pikaciuuu 31 maja 2012 20:19
(+1)
Fenomen.!!!

PBrek 21 listopada 2011 19:23
(+1)
Z przekładami jak z kobietami ale ten jest piękny. Pozdrawiam :)

Derajes1965 9 maja 2011 20:15
(+4)
A to moje tlumaczenie- tak aby mozna bylo spiewac po polsku:

”Nim ty zjawiłes się”


Musiałam z domu wyjsć o ósmej jak każdego dnia
Mój pociąg jestem pewna z dworca ruszył znów na czas
Musiałam na gazetę spojrzeć gdy do miasta szłam
Gdy już za sobą wstępniak miałam znów pewnie posmutniała moja twarz
Musiałam sprzątnąć stół gdy kwadrans po dziewiątej był
Znów listów leżał stos, i dokumentów sterty obok drzwi
Na lunch musiałam pójsć, wpół do dwunastej było
Znów ten barek jak co dzień
A wkrótce potem jestem pewna z nieba lunął deszcz
Nim ty zjawiłes się

Siódmego papierosa zapaliłam potem też
I przez ten czas nie widać było smutku w twarzy mej
Musiałam jakos przebrnąć przez rutynę tego dnia
Jakbym nie wiedziała o tym
że częsć mnie ukryłam w morzu spraw
O piątej wyszłam znów, zgodnie z reguła jak co dzień
I jak w zegarku rytm, od czasow szkolnych tak to ciągnie się
Znów pociąg zabrał mnie
Z pewnoscią na wieczorną prasę chciałam spojrzeć też
O tak, myslałam że w tej monotonii znajdę sens
Nim ty zjawiłes się


Drzwi znów otwierałam ósma już musiała być
Po drodze u Chińczyka cos małego miałam wziąć
Na pewno jadłam obiad w ekran tępo gapiąc się
I nie ma już serialu który w ciemno opowiedzieć mogę ci
Do lóżka chyba szłam tak jakos po dziesiątej wiem
Snu muszę dużo mieć, więc zwykle o tej porze kładę się
Czytałam jeszcze cos
Najnowsza Marilyn French lub cos co także fajne jest
To smieszne jak nie czułam że umyka życia cel
Nim ty zjawiłes się

Gasiłam swiatło już
Ziewnęłam i musiałam skulić się by zapasć w sen
Słyszałam jeszcze jak w mój dach ulewny stuka deszcz
Nim ty zjawiłes się

aga56 13 kwietnia 2011 17:31
(+2)
Tak mało znana , moja ulubiona piosenka ( oprócz The winner takes it all).

bodek70 26 marca 2011 04:28
(+5)
Dziwię się, że tak piękny utwór nie ma żadnych komentarzy. Poznałem go w dzieciństwie, przy smutnej "okazji", nie znając angielskiego kojarzył mi się z czymś smutnym (śmierć bliskiej osoby). Teraz znając jego słowa inaczej go "odbieram", ale nadal kojarzy mi się z czymś smutnym. Znając słowa uważam, że jest o smutnej codzienności -samotności, która wiąże się z powtarzalnością tych samych czynności życia. Wiąże się z marzeniem poznania "drugiej połówki". Wiąże się z wiarą, że poznanie kogoś, zmieni obecne życie w "lepsze"...

tekstowo.pl
2 411 836 tekstów, 31 128 poszukiwanych i 508 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności