Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Валерий Меладзе
Валерий Меладзе - Небеса
Небеса
Tekst dodał(a): margaritaPL
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): taskar
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): harfa11
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Небеса мои обетованные
Что же вы молчите опять высотою маня?
Небеса мои обетованные
Нелегко пред вами стоять, так услышьте меня.
Солнцем разбужена и укрытая тоненьким кружевом
Я вдыхаю её, забираю её полусонную, в плен без оружия.
И как без нее теперь?
Как продлить эту краткую оттепель?
Прижимаю сильней, да пребудет во мне её запах и родинка на спине.
Но время не вернуть, а счастье слепо.
Вижу два ее осколка неба.
И теряются слова.
Синева-нева-нева-нева…
Небеса мои обетованные
Что же вы молчите опять, высотою маня?
Небеса мои обетованные
Нелегко пред вами стоять, так услышьте меня.
Как все неправильно.
И за что полюбила она меня?
Объяснения нет, она послана мне за десяток веков ожидания.
Солнцем разбужена и укрытая тоненьким кружевом
Я вдыхаю её, забираю её, полусонную, в плен без оружия.
Но время не вернуть, а счастье слепо.
Вижу два ее осколка неба.
И теряются слова.
Синева-нева-нева-нева…
Небеса мои обетованные
Что же вы молчите опять высотою маня?
Небеса мои обетованные
Нелегко пред вами стоять, так услышьте меня.
Что же вы молчите опять высотою маня?
Небеса мои обетованные
Нелегко пред вами стоять, так услышьте меня.
Солнцем разбужена и укрытая тоненьким кружевом
Я вдыхаю её, забираю её полусонную, в плен без оружия.
И как без нее теперь?
Как продлить эту краткую оттепель?
Прижимаю сильней, да пребудет во мне её запах и родинка на спине.
Но время не вернуть, а счастье слепо.
Вижу два ее осколка неба.
И теряются слова.
Синева-нева-нева-нева…
Небеса мои обетованные
Что же вы молчите опять, высотою маня?
Небеса мои обетованные
Нелегко пред вами стоять, так услышьте меня.
Как все неправильно.
И за что полюбила она меня?
Объяснения нет, она послана мне за десяток веков ожидания.
Солнцем разбужена и укрытая тоненьким кружевом
Я вдыхаю её, забираю её, полусонную, в плен без оружия.
Но время не вернуть, а счастье слепо.
Вижу два ее осколка неба.
И теряются слова.
Синева-нева-нева-нева…
Небеса мои обетованные
Что же вы молчите опять высотою маня?
Небеса мои обетованные
Нелегко пред вами стоять, так услышьте меня.
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieNiebiosa moje obiecane
Czemuż milczycie znowu wysokością kusząc?
Niebiosa moje obiecane
Nie łatwo przed wami stać, tak więc usłyszcie mnie.
Słońcem obudzona i okryta cienką koronką
Wdycham ją, zabieram ją półsenną, do niewoli bezbronną.
I jak teraz bez niej?
Jak przedłużyć tą krótką odwilż?
Przytulam silniej, niech przybędzie do mnie jej zapach i
pieprzyk na plecach.
No czasu nie przywrócić,a szczęście ślepe.
Widzę jej dwa odłamki nieba.
I gubią się słowa.
Błękitnego- ego- ego- ego...
Niebiosa moje obiecane
Czemuż milczycie znowu wysokością kusząc?
Niebiosa moje obiecane
Nie łatwo przed wami stać, tak więc usłyszcie mnie.
To wszystko nie poprawne jest.
I za co ona mnie pokochała?
Wyjaśnienia nie ma, ona posłana jest dla mnie za dziesiątki wieków oczekiwania.
Słońcem obudzona i okryta cienką koronką
Wdycham ją, zabieram ją półsenną, do niewoli bezbronną.
No czasu nie przywrócić,a szczęście ślepe.
Widzę jej dwa odłamki nieba.
I gubią się słowa.
Błękitnego- ego- ego- ego...
Niebiosa moje obiecane
Czemuż milczycie znowu wysokością kusząc?
Niebiosa moje obiecane
Nie łatwo przed wami stać, tak więc usłyszcie mnie.
Czemuż milczycie znowu wysokością kusząc?
Niebiosa moje obiecane
Nie łatwo przed wami stać, tak więc usłyszcie mnie.
Słońcem obudzona i okryta cienką koronką
Wdycham ją, zabieram ją półsenną, do niewoli bezbronną.
I jak teraz bez niej?
Jak przedłużyć tą krótką odwilż?
Przytulam silniej, niech przybędzie do mnie jej zapach i
pieprzyk na plecach.
No czasu nie przywrócić,a szczęście ślepe.
Widzę jej dwa odłamki nieba.
I gubią się słowa.
Błękitnego- ego- ego- ego...
Niebiosa moje obiecane
Czemuż milczycie znowu wysokością kusząc?
Niebiosa moje obiecane
Nie łatwo przed wami stać, tak więc usłyszcie mnie.
To wszystko nie poprawne jest.
I za co ona mnie pokochała?
Wyjaśnienia nie ma, ona posłana jest dla mnie za dziesiątki wieków oczekiwania.
Słońcem obudzona i okryta cienką koronką
Wdycham ją, zabieram ją półsenną, do niewoli bezbronną.
No czasu nie przywrócić,a szczęście ślepe.
Widzę jej dwa odłamki nieba.
I gubią się słowa.
Błękitnego- ego- ego- ego...
Niebiosa moje obiecane
Czemuż milczycie znowu wysokością kusząc?
Niebiosa moje obiecane
Nie łatwo przed wami stać, tak więc usłyszcie mnie.
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):