Teksty piosenek > Pozostali > Би-2 > Пора возвращаться домой ft. Oxxxymiron
2 427 503 tekstów, 31 343 poszukiwanych i 485 oczekujących

Би-2 - Пора возвращаться домой ft. Oxxxymiron

Пора возвращаться домой ft. Oxxxymiron

Пора возвращаться домой ft. Oxxxymiron

Tekst dodał(a): KDC Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): mzylka Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Caballarius Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Первый Куплет: Би-2

Черный черствый хлеб
Тупой ломает нож
Уставлены глаза
В размытый горизонт

Прямо с потолка
Идет бесшумный дождь
Бегущая строка
Уперлась в переплет

Припев: Би-2

Любовью чужой
Горят города
Извилистый путь
Затянулся петлей

Когда все дороги
Ведут в никуда
Настала пора
Возвращаться домой

Второй Куплет: Би-2

Шумная толпа
Заполнила перрон
И мальчик за стеклом
Все машет мне рукой

Каждая судьба
Завязана со мной
И в памяти живой
Давно снесенный дом

Припев: Би-2

Любовью чужой
Горят города
Извилистый путь
Затянулся петлей

Когда все дороги
Ведут в никуда
Настала пора
Возвращаться домой

Третий Куплет: Oxxxymiron

Едва ли спасут летящего на смерть
Кипарисы, пальмы, лазурь, загар - не доспех
Тут муссон прозвали монсун, пейзажи как во сне
Но чем замазать тоску по месту, где нас нет?

Здесь пусть не комфорт, но и не Лефортово
А ты упорно ждешь телепорт домой, чтобы торкнуло
По старой формуле, в дом родной, где нет орднунга
Здесь ты видел все: шахты Дортмунда, скалы Корнуэлла
Стадо морлоков из трущоб раннего Оруэлла книг
На ладони странника мир, пока связи порваны с точкой А
Но комом в горле глотку чесало, подработки швейцаром
Стакан водки с Чинзано…

Хули, что делать, если победа сердца над разумом
И все - надоело среди туземцев быть пасынком
Позади рай, но раз, увы, камикадзе мы -
Впереди мир камер газовых
Армий Власова, казней массовых, но
Все же тянет назад, стой, потряхивает, входим в родное антипространство
Что, сказать “стоп”?
Остаться, писать в стол?
Ссать, что умрешь тут, как эмигрантский запас слов?
Без подпитки живой настоящей речи
Ты думал, ты выживешь без нее, но расстояние нечем

Сократить, думал - пройдет, все - ничего, расстояние лечит, но
но язык твой так и не стал ни на грамм онемеченным, камо грядеши?

Ишь, ладони, Икар, сложил ближе ко лбу
За спиной - тараканьи бега, Париж и Стамбул
Триста коньяка, самолет все выше - и стал вдруг, описав круг
Над мысом точкой - дерзай, друг, а там, внизу -

Припев: Би-2

Любовью чужой
Горят города
Извилистый путь
Затянулся петлей

Когда все дороги
Ведут в никуда
Настала пора
Возвращаться домой

Любовью чужой
Горят города
Извилистый путь
Затянулся петлей

Когда все дороги
Ведут в никуда
Настала пора
Возвращаться домой

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Czarny czerstwy chleb
Łamie tępy nóż
Oczy skierowane
Na rozmazany horyzont
Prosto z sufitu
Pada cichy deszcz
Linia
utknęła w oprawie

Obcą miłością
Płoną miasta
Kręta ścieżka
Zaciągnęła się pętlą
Gdy wszystkie drogi
Prowadzą donikąd
Nadszedł czas
By wracać do domu


Hałaśliwy tłum
Zapełnił peron
I chłopiec za szybą
Macha do mnie ręką
Każdy los
Przywiązany jest do mnie
I w pamięci nadal żywy
Dawno wyburzony dom

Obcą miłością
Płoną miasta
Kręta ścieżka
Zaciągnęła się pętlą
Gdy wszystkie drogi
Prowadzą donikąd
Nadszedł czas
By wracać do domu

Raczej nie uratują pędzącego ku śmierci
Cyprysy, palmy, lazur, opalenizna – to nie jest pancerz
Tu monsun nazwano monsonem, krajobrazy ze snów
Ale czym wypełnić tęsknotę za miastem, gdzie nie ma nas?
Tu, być może nie komfort, ale i nie pierdel
Ale ty uparcie czekasz na teleport do domu, by złapać odjazd
Według starej formuły, do domku rodzinnego, gdzie nie ma zasad
Tu już widziałeś wszystko: kopalnie Dortmundu, skały Kornwalii
Stada mortloków ze slumsów pierwszych książek Orwella
I cały świat na dłoni wędrowca jest, póki są zerwane łącze z punktem A
Lecz guzkiem w gardle stało, dorywka portierem
Szklanka wódki z Cinzano
No ale kur, co zrobić, jeśli serce wygrywa rozum
I tyle – mam dość bycia pasierbem wśród tubylców
Za plecami mam raj, ale no, niestety, kamikadze my
Przed nami świat komór gazowych
Armii wyzwoleńczej, kaźni masowych, ale
Jednak ciągnie do tyłu, stój, wstrząsa mną
Chodźmy do swojej głębi
Nie, no ale co, powiedzieć „stop”?
Zostać i pisać do szuflady? Co?
Srać pod siebie, że umrzesz tu jako emigrant i obcy zapas słów?
Bez dopływu żywej prawdziwej mowy
Myślałeś, że dasz radę, ale odległość
Nie ma jak
Skrócić, myślałeś – że przejdzie, wszystko jest git,
Odległość leczy, no
No ale język twój nie został ani trochę zamiejscowym
Quo vadis? Dokąd zmierzasz?
Ło patrz, dłonie Ikar złożył bliżej do czoła
Za plecami – wyścig szczurów, Paryż i Stambul
Trzy setki koniaku, samolot coraz wyżej –
I nagle stanął w miejscu, zatoczył się w koło
Nad przyłądkiem małą kropką – dawaj, kumplu, zrobisz to
A tam na dole -

Obcą miłością
Płalą się miasta
Kręta ścieżka
Zaciągnęła się pętlą
Gdy wszystkie drogi
Prowadzą donikąd
Nadszedł czas
By wracać do domu

Tłumaczenie na zaliczenie przedmiotu Integracja kultur na Uniwersytecie Gdańskim.
Małgorzata Żyłka, III rok, rosjoznawstwo
Edit: Alina Kalinina - część rap'owa, russian native speaker

Historia edycji tłumaczenia

Autor tekstu:

Лёва Би-2, Мирон Фёдоров (Oxxxymiron)

Edytuj metrykę
Kompozytor:

Лёва Би-2, Шура Би-2

Rok wydania:

2017

Wykonanie oryginalne:

Би-2 & Oxxxymiron

Płyty:

Горизонт событий

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 427 503 tekstów, 31 343 poszukiwanych i 485 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności