The cribs - An Ivory Hand

~Dłoń z kości słoniowej~

Byliśmy ścięci, i pachnęliśmy płatkami kwiatów.
Te pachnące obietnice sprawiły, że
myślałem, że jestem wyjątkowy,
dla nowo wypożyczonego życia, które nabyłem.
Oh nie, woah oh.
Przez minutę myślałem, że moje serce się zatrzymało.
Oh nie, woah oh.
I lekcje, których się nauczyłem, są zagubione.

Wiem, że będziesz o tym myśleć.
Daj mi usłyszeć to co chcę usłyszeć.

Powróć do momentów twojej chwały,
ale nie dla sławy.
Powróć by być uwięzioną na tyłach, sortując pranie,
tym samym ludziom, których nie możesz znieść.
Oh nie, woah oh.
Jakież marnotrawstwo dla dłoni z kości słoniowej,
Oh nie, woah oh.
Wyjątkowo zaskoczona, tak jak ja.

Wiem, że będziesz o tym myśleć.
Daj mi usłyszeć to co chcę usłyszeć.
Ujrzyj mnie takim, jakiego widzisz mnie we wspomnieniach,
o czasach, w których ledwie mnie znałaś, dziewczyno.

Zawsze chodząc między pajęczynami.
Odbierasz nostalgię jako zagrożenie.
Czy nadal tego chcesz, skoro już to mamy?

Wiem, że będziesz o tym myśleć.
Daj mi usłyszeć to co chcę usłyszeć.
Ujrzyj mnie takim, jakiego widzisz mnie we wspomnieniach,
o czasach, w których ledwie mnie znałaś, dziewczyno.

A.