Tekst piosenki:
Mam idealną wizję świata
Dlatego sobie zwinę bata
To nie na Hiroszimę atak
Ja tak se tutaj z chillem latam
Robię to na medal jak olimpijczyk
Nic mi to nie da - tak od nich słyszysz
Robię co trzeba, już olimp piszczy
Już Olimp piszczy
Już na mnie czeka jak kania dżdżu
Dużo jeszcze czekania tu
Pogania mnie ten brak czasu
I brak mi słów
I nie brak mi tchu gdy nawijam ciągle
Robię trapy i mam chillout ciągle
Bo jestem w formie x3
Nie mów o normie, ja się wyrabiam
To tak pierdolnie gwałtownie jak zawał
Deszcz na betonie i konie tu w stadach
Ej, ej o co ci kaman?
Ej o co ci kaman, bo nie wyrabiam
O czym on gada? Sam nie wiem nadal
A może to kawał i leci bekawa
A może to prawda?
Nie no co ty wariat
Cisnę se beczkę
Bo mnie trzyma jeszcze
Mało co nie śpię
Biorę Tic Tac i leżę
Biorę Kit Kat, czas na przerwę
Biorę Kit Kat, czas na przerwę
Wielka wizja u mnie we łbie
Telewizja o tym nie wie
Bo na widzach hajsy trzepie
Teraz spokój, stanę z boku
Wszędzie wokół widok mroku
Dźwięki kroków, dzikie stada
Mnie to nie obchodzi nadal
Dla jednych to jest przesada
A ja sobie z czillem latam
Z chillem, z chillem latam, eej
Mam idealną wizję świata
Dlatego sobie zwinę bata
To nie na Hiroszimę atak
Ja tak se tutaj z chillem latam
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):