Teksty piosenek > K > Kontra K > Fame ft. RAF Camora
2 447 961 tekstów, 31 618 poszukiwanych i 692 oczekujących

Kontra K - Fame ft. RAF Camora

Fame ft. RAF Camora

Fame ft. RAF Camora

Tekst dodał(a): justine90 Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): justine90 Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): justine90 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Heut sind wir alle noch zusammen im Park
So viel Zeit, wissen nicht mal, wohin
Maximal Kleingeld auf Tasche
So weit weg von Gold und Platin (Platin), ey
Auf MTV Cribs sehen wir die Stars
Doch alles, was sie hab'n, macht für uns keinen Sinn
Doch geben einen Dreck auf die Rolex
Hauptsache, zusammen mit dem Team

Wir hatten zu wenig, aber davon reichlich
Die Air Max tot, aber trugen uns weit weg
Heute im Mercedes AMG, alles Hightech
Was bringt mir die Scheiße, wenn ich darin allein sitz'?
Worte hatten recht, weil sie ehrlich gemeint sind
Versprechen einen Sinn, denn sie wurden gehalten
Doch hier ist die Liebe keinen Cent mehr wert
Denn sie hält nur so lange, wie die Spotlights scheinen
Warum willst du weg von dem Glück, was du hast?
Es wäre perfekt, genau so, wie es war
Ich halt' den Moment fest, solang ich noch kann
Doch er verschwindet im Schatten, geht das Rampenlicht an
Es wird nie sein wie früher, wir nennen uns noch Brüder
Und sehen uns maximal einmal im Jahr
Doch jedes Leid, jeder Gig, jede goldene Platte
Zerschneidet nur weiter das Band

Ich hoffe, du wirst niemals fame
Denn erst dann merkst du, was wirklich fehlt
Du bist weg, auf nie Wiedersehen
Dein Leben wird uns nur von Bildern erzählt
Ich hoffe, du wirst niemals fame
Denn erst dann merkst du, was wirklich fehlt
Du bist weg, auf nie Wiedersehen
Dein Leben wird uns nur von Bildern erzählt

Heut sind wir alle noch zusammen im Park (im Park)
So viel Zeit, wissen nicht mal, wohin
Maximal Kleingeld auf Tasche
So weit weg von Gold und Platin (Platin), ey
Auf MTV Cribs sehen wir die Stars
Doch alles, was sie haben, macht für uns keinen Sinn
Doch geben einen Dreck auf die Rolex
Hauptsache, zusammen mit dem Team

Denn Gold am Arm hält nachts nicht warm
Paranoia dich wach, die Waffen scharf
Statt Loyalität, die deinen Rücken schützt
Hängt hinter dir nur noch ein Rattenschwanz von Neidern
Alles klebt an deinen Lippen wie die Filter von Kippen
Weil niemand mehr nein sagt (niemand mehr nein sagt)
Gottverdammt, bist du einsam (einsam, einsam, einsam, einsam)
Kein Klick, kein Reim, keine Bitch, kein Like
Kein Hit, kein Hype bleibt mehr, wenn du liegst
Kein Fick, kein Nike, kein Stift, kein Mic
Kein Blitzlicht scheint mehr sechs Fuß tief
Nur noch Erde und Knochen
Und keine Wand voll mit Platten aus Gold
Ich gönn' dir von Herzen (glaub mir, von Herzen)
Doch nichts ist umsonst und erst recht nicht Erfolg

Ich hoffe, du wirst niemals fame
Denn erst dann merkst du, was wirklich fehlt
Du bist weg, auf nie Wiedersehen
Dein Leben wird uns nur von Bildern erzählt
Ich hoffe, du wirst niemals fame
Denn erst dann merkst du, was wirklich fehlt
Du bist weg, auf nie Wiedersehen
Dein Leben wird uns nur von Bildern erzählt

Du kannst grüßen, wen du willst
Keiner denkt mehr an dich im Bezirk
Denn du bist nicht mehr hier
Als hättest du nie existiert, ahh
Scheiß auf deine YouTube-Klicks
Wir treffen uns nicht einmal zum Kaffee
Nicht mal „Hallo, wie geht's?“
Bruder, was ist passiert?
Denk' an die Tage
Und weiß noch, wie ich zu dir sagte

Ich hoffe, du wirst niemals fame
Denn erst dann merkst du, was wirklich fehlt
Du bist weg, auf nie Wiedersehen
Dein Leben wird uns nur von Bildern erzählt
Ich hoffe, du wirst niemals fame
Denn erst dann merkst du, was wirklich fehlt
Du bist weg, auf nie Wiedersehen
Dein Leben wird uns nur von Bildern erzählt

Ich hoffe, du wirst niemals fame
Ich hoffe, du wirst niemals fame
Ich hoffe, du wirst niemals fame

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Dziś jeszcze jesteśmy wszyscy w parku,
Tak dużo czasu, nie wiemy nawet gdzie pójść,
Tylko drobniaki w kieszeni,
Tak daleko od złota i platyny (platynowej płyty), ej
Na MTV Cribs patrzymy na ’’Gwiazdy’’
Ale wszystko co oni mają, jest dla nas bez sensu,
Nie przejmuj się Rolexem,
Najważniejsze, że razem z moimi kumplami.

Mieliśmy tak mało, ale z tego tak wiele,
Air maxy już zajechane, ale niosły nas tak daleko,
Dzisiaj w Mercedesie AMG, wszystko Hightech,
Po co mi to wszystko, jeśli siedzę w nim sam?
Słowa były słuszne, jeśli były szczere,
Przysięga miała sens, kiedy została dotrzymana,
Przecież tu miłość nie jest warta nawet centa,
Bo ona trwa tylko tak długo , jak świecą światła reflektorów,
Czemu chcesz uciec od tego szczęścia, które masz?
Byłoby perfekcyjnie, właśnie tak, jak było
Trzymam ten moment, jak długo tylko się da,
Jednak on ucieka w cień, gdy zapala się światło,
Nigdy nic nie będzie takie jak wcześniej, ale jeszcze nazywamy siebie braćmi,
I widujemy się raz w roku,
Ale każda piosenka, każdy występ, każda płyta
Rozcina dalej tę więź.

Mam nadzieję, że nigdy nie będziesz sławny,
Bo dopiero wtedy poczujesz, co tak naprawdę ci brakuje,
Że cię nie ma, nigdy nie będzie,
Twoje życie będziemy widzieć tylko na ekranach. x2

Dziś jeszcze jesteśmy wszyscy w parku,
Tak dużo czasu, nie wiemy nawet gdzie pójść,
Tylko drobniaki w kieszeni,
Tak daleko od złota i platyny (platynowej płyty), ej
Na MTV Cribs patrzymy na ’’Gwiazdy’’
Ale wszystko co oni mają, jest dla nas bez sensu,
Nie przejmuj się Rolexem,
Najważniejsze, że razem z moimi kumplami.

Bo złoto na ręce nie bedzie cię grzało w nocy,
Obudzi cię paranoja, naładowana broń,
Zamiast lojalności, co stoi za twoimi plecami,
Ciągnie się tylko szczurzy ogon zazdrości,
Wszystko klei się do twoich ust, jak filtr do kiepa,
Bo nigdy nikt już nie powie nie (nikt już nie mówi nie)
Cholera, jesteś samotny (samotny, samotny)
Żadnych kliknięć, żadnych rymów, żadnej dziwki, żadnych lajków,
Żadnego hitu, nie ma Nikeów, nie ma długopisów, nie ma mikrofonu.
Żadna latarka nie świeci już na sześć stóp głębokości,
Tylko jeszcze ziemia i kości
I żadnej ściany pełnej złotych płyt,
Życzę ci z całego serca ( uwierz, z całego serca)
Ale nie ma nic za darmo, a na pewno nie sukcesu.

Mam nadzieję, że nigdy nie będziesz sławny,
Bo dopiero wtedy poczujesz, co tak naprawdę ci brakuje,
Że cię nie ma, nigdy nie będzie,
Twoje życie będziemy widzieć tylko na ekranach. x2

Możesz pozdrawiać, jeśli chcesz,
ale nikt o tobie na dzielnicy nie pamięta.
Bo cię tu nie ma,
Tak jakby nigdy cię nie było, ahh
Pierdolić twoje kliknięcia na You tubie,
Nawet nie możemy spotkać się na kawe,
Żadnego „ Cześć, co słychać?“
Bracie, co się stało?
Myślę wtedy o tych dniach
I przypominam sobie co ci wtedy powiedziałem:

Mam nadzieję, że nigdy nie będziesz sławny,
Bo dopiero wtedy poczujesz, co tak naprawdę ci brakuje,
Że cię nie ma, nigdy nie będzie,
Twoje życie będziemy widzieć tylko na ekranach.

Mam nadzieję, że nigdy nie będziesz sławny,
Bo dopiero wtedy poczujesz, co tak naprawdę ci brakuje,
Że cię nie ma, nigdy nie będzie,
Twoje życie będziemy widzieć tylko na ekranach. x2

Mam nadzieję, że nigdy nie będziesz sławny... x4

Historia edycji tłumaczenia

Tekst:

David Kraft / Maximilian Diehn / Raphael Ragucci / Tim Wilke

Edytuj metrykę
Rok wydania:

2018

Płyty:

Erde & Knochen

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 447 961 tekstów, 31 618 poszukiwanych i 692 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności