Annalisa Scarrone - Oggi sono io

I nie wiem dlaczego, to co chcę ci powiedzieć
to potem piszę w piosence.
Nie wiem nawet czy ją usłyszysz,
czy pozostanie jedynie jakieś słabe wrażenie.
Jeśli słowa mogłyby być muzyką
to mógłbym grać godinę za godziną,
i opowiedzieć ci wszystko o mnie.
Lecz kiedy potem cię widzę, coś mnie blokuje
i nawet nie potrafię powiedzieć jaka jesteś,
jak dobrze wyglądasz w tych czarnych spodniach,
jak dzisiaj dobrze się czujesz.
Nie chciałbym popaść w ton przemówień
słyszanych już tyle razy,
i wszystko zniszczyć.
Tak chciałbym móc ci powiedzieć nie martwiąc się,
bez tej obawy, która nie pozwala mi mówić,
że podobasz mi się naprawdę,
chociaż ci tego nie mówiłem,
ponieważ słabo sobie z tym radzę...
tylko, żeby cię wziąć do łóżka,
i nic mnie nie obchodzi,
czy będę musiał czekać jeszcze,
żeby ci to w końcu powiedzieć,
rzec ci tylko jedno słowo
ale najsłodsze jakie mogę…
jak morze…jak seks…
wreszcie się zdeklaruję.
I tak ta noc także już minęła
i nie wiem do końca kim jesteś,
nie wiem nawet, czy znów cię zobaczę,
czy będzie jakiś inny pretekst
i jutro się jeszcze spotkamy?
Podobasz mi się naprawdę,
chociaż ci tego nie mówię,
bo marnie jest nawet spróbować,
żeby tylko cię wziąć do łóżka,
a reszta mnie nie interesuje.
Jeśli nic się dotąd jeszcze nie stało,
to poczekam, kiedy nadejdzie ta chwila
i nie będzie to tylko raz…
Lecz spodziewam się więcej niż mogę,
że nie będzie to jedynie seks,
tym razem tego oczekuję.
Wolę być tu sam
niż w byle jakim towarzystwie,
a jeśli na serio odlecę,
będę oczekiwał miłości i będzie miłość
i nie wiem, czy ty będziesz naprawdę,
czy może będziesz tylko iluzją,
jednak tego wieczora odpoczywam,
myślę o tobie
i piszę piosenkę
słodką więcej niż mogę
jak morze…jak seks…
tym razem tego oczekuję.
Bo dzisiaj jestem sobą.
Dzisiaj jestem sobą.