Wojskowe Piosenki - Jak rozpętałem II wojnę światową

Tekst piosenki:


To nic, że długi jest marsz,
Słońce osuszy twarz.
Idziesz i liczysz naboje - ostatnie trzy,
I nie chybisz już - to wiesz.

Ref.:
Róża czerwono - biało kwitnie bez.
Nikt z nas nie pęka, chociaż krucho jest.
Wzgórza przejdziemy, wodą popijemy,
Kuchnie polowe - diabli wiedzą gdzie.
Kto by się martwił, że na drodze kurz
I śnieg, i deszcz - to znamy już.
Wzgórza przejdziemy - wodą popijemy,
Woda po walce ma, jak wino smak!
Róża czerwono - biało kwitnie bez,
Dojdziesz bracie, choć krucho jest!

Stary karabin, twój brat,
Jeszcze zadziwi świat.
Będą znów piękne dziewczyny za wojskiem szły,
A że w oczy deszcz - to nic!

Ref.:
Róża czerwono - biało kwitnie bez.
Nikt z nas nie pęka, chociaż krucho jest.
Wzgórza przejdziemy, wodą popijemy,
Kuchnie polowe - diabli wiedzą gdzie.
Kto by się martwił, że na drodze kurz
I śnieg, i deszcz - to znamy już.
Wzgórza przejdziemy - wodą popijemy,
Woda po walce ma, jak wino smak!
Róża czerwono - biało kwitnie bez,
Dojdziesz bracie, choć krucho jest!

Róża czerwono - biało kwitnie bez,
Choć było krucho, teraz dobrze jest.
Wzgórza przeszliśmy, cało wróciliśmy,
Kuchnie polowe odnalazły się.
Jeszcze na twarzach mamy z drogi kurz,
Lecz dziś ten marsz za nami już.
Wzgórza przeszliśmy - cało wróciliśmy,
Czoło otrzemy, oczyścimy broń.
Róża czerwono - biało kwitnie bez,
Oto bracie wędrówki kres.

(c) 1969 wyk: Andrzej Żarnecki