Varsovia - Dzieci i morze

Tekst piosenki:


Zaprosili nas na pokład marynarze
Pan kapitan cały okręt nam pokaże
Tu są działa, a tu radar w dal spogląda
Tu jak kurczak popiskuje echosonda
Opukuje, penetruje morskie dno

A potem w morze, w morze, w morze
Neptun bal otworzył i zaprasza w tan
Okręt się kiwał, kiwał, kiwał
Wiara półżywa, ale trzyma szpan

To na prawy bok, to na lewy bok
Potem ostro w dół i do góry skok
Choć odpoczynku ani chwilki
Ale morskie wilki - to właśnie my!

W port wojenny się zmieniła nasza szkoła
Nie ma uczniów, marynarze są dokoła
Pan dyrektor admirałem już się czuje
Groźne miny głębinowe - to są dwóje
A pan fizyk to największy stawiacz min

Bo nas urzekło morze, morze
Chociaż nie najgorzej w głowach huczał dzwon
Okręt się kiwał, kiwał, kiwał
Wiara półżywa, ale trzyma pion

To na prawy bok, to na lewy bok
Potem ostro w dół i do góry skok
Choć odpoczynku ani chwilki
Ale morskie wilki - to właśnie my!

A po lekcjach, gdy w żołądku czujesz pustkę
To załoga rwie do domu na przepustkę
Już na progu każdy woła do swej matki:
"Hej, kucharzu, marynarskiej daj herbatki
Bardzo chłodny dzisiaj z lądu wieje wiatr!"

Bo nas urzekło morze, morze
Więc o każdej porze w głowach szumi nam
Okręt się kiwał, kiwał, kiwał
Wiara półżywa, ale trzyma szpan

To na prawy bok, to na lewy bok
Potem ostro w dół i do góry skok
I nasza marynarska wiara
Mocno się postara tak trzymać kurs!