Trio Gintrowski Kaczmarski Łapiński - Wojna postu z karnawałem

Tłumaczenie:


An unusual gathering in the downtown square
In the windows, gates and by the well, in the church and tavern
Of hawkers, monks, jesters and midgets
A mottled swarm teems, it swarms in the commotion

Work has become festivity, and festivity - work
Dice roll on the ground, shavings fall from cards
Who does not play means nothing, those who play - lose
But one can't tell apart who's who in the crowd

At the temple door, three-grosze crosses on a cloth
The absolved pour out through the side door
Almsmen kneel in the dust among monks
One can't tell apart saint from prude

The whole city went mad
Neither elder nor stripling knows
Whether the fast is a carnival
Or the carnival - a fast!

The whole city went mad
Neither elder nor stripling knows
Whether the fast is a carnival
Or the carnival - a fast!

A cavalier corporal mounted a hundred-liter barrel
His belly - a shield, his helmet - laughter on his bloated face
He stuck a roasted piglet head on his lance
There'll be grub, there'll be drink, there'll be loot to grab

Opposite of him - a wooden throne harnessed with priests
On the throne sit an emaciated apostle of fasting
He's already apologising to God, for he will win
And in hand, instead of lance, he took St. Peter's oar

Backers race with eachother in slogans and prayers
The minstrel sings of brother against brother
In a crowded inn the rabble waits for results
A child waves a flag - there will be a great battle

The whole city went mad
Neither elder nor stripling knows
Whether the fast is a carnival
Or the carnival - a fast!

The whole city went mad
Neither elder nor stripling knows
Whether the fast is a carnival
Or the carnival - a fast!

I sit at a window, looking from above, the entire world in my eyes
I see who's stealing, losing, what they look for in the crowd
At dusk i'll go to church, i'll confess my sins
At night i'll walk the market and gather the leftovers

With their great carnival-fasting feast
I'll gladden your near and dear begging folk
To understand the whole truth in your company
My soul desires a fast, my body - a carnival!

Tekst piosenki:


Niecodzienne zbiegowisko na śródmiejskim rynku
W oknach, bramach i przy studni, w kościele i w szynku.
Straganiarzy, zakonników, błaznów i karzełków
Roi się pstrokate mrowie, roi się wśród zgiełku.

Praca stała się zabawą, a zabawa - pracą:
Toczą się po ziemi kości, z kart się sypią wióry,
Nic nie znaczy, ten co nie gra, ci co grają - tracą
Ale nie odróżnić w ciżbie, który z nich jest który.

W drzwiach świątyni na serwecie krzyże po trzy grosze,
Rozgrzeszeni wysypują się bocznymi drzwiami.
Klęczą jałmużnicy w prochu pomiędzy mnichami,
Nie odróżnić, który święty, a który świętoszek.

Oszalało miasto całe,
Nie wie starzec ni wyrostek
Czy to post jest karnawałem,
Czy karnawał - postem!

Oszalało miasto całe,
Nie wie starzec ni wyrostek
Czy to post jest karnawałem,
Czy karnawał - postem!

Dosiadł stulitrowej beczki kapral kawalarzy
Kałdun - tarczą, hełmem - rechot na rozlanej twarzy.
Zatknął na swej kopii upieczony łeb prosięcia,
Będzie żarcie, będzie picie, będzie łup do wzięcia.

Przeciw niemu - tron drewniany zaprzężony w księży,
A na tronie wychudzony tkwi apostoł postu.
Już przeprasza Pana Boga za to, że zwycięży,
A do ręki zamiast kopii wziął Piotrowe Wiosło.

Prześcigają się stronnicy w hasłach i modlitwach,
Minstrel śpiewa jak to stanął brat przeciwko bratu.
W przepełnionej karczmie gawiedź czeka rezultatu,
Dziecko macha chorągiewką - będzie wielka bitwa.

Oszalało miasto całe,
Nie wie starzec ni wyrostek
Czy to post jest karnawałem,
Czy karnawał - postem!

Oszalało miasto całe,
Nie wie starzec ni wyrostek
Czy to post jest karnawałem,
Czy karnawał - postem!

Siedzę w oknie, patrzę z góry, cały świat mam w oku,
Widzę co kto kradnie, gubi, czego szuka w tłoku.
Zmierzchem pójdę do kościoła, wyspowiadam grzeszki,
Nocą przejdę się po rynku i pozbieram resztki.

Z nich karnawałowo-postną ucztą jak się patrzy
Uraduję bliski sercu ludek wasz żebraczy.
Żeby w waszym towarzystwie pojąć prawdę całą:
Dusza moja - pragnie postu, ciało - karnawału!