Stochu - Reprezentuj ft. Huczuhucz

Tekst piosenki:

Stochu:
Urodziłem w Gdańsku się, stary żyje Reichu gdzieś,
Włóczę się bez planu też, zanim zginie hajs z kul w tle ,
Pierdolony Mount Everest marzeń dał mu wszechświat,
Nagrał numer one the ever w rapie, album na sześć,
Szukam punktu G palcem po mapie tej,
Marzeniami latam latami to takie nasze, wiesz
Kurwy stały gdzieś, stały stale prawie cały dzień,
Nie Stochu niestały jest, kutas stał mi twardy jak stał gdzieś
Później lat 17 w Gdyni, reprezentuj!
Zawsze liczysz urodziny, bez prezentów.
Ostatni będą pierwszymi, widzisz jest bez reguł, bez celnie, bez celu
Nawdychał bym we łbie helu
Chce być jeden gdzie niejeden jak przebiśnieg zdechł,
(?)
Albo pizgnie deszcz, albo niszcze tekst potem,
Trójmiasto ma się piąć w górę, ogłaszam rewoltę

ref.
Reprezentuj ile sił w sercu Trójmiasto!
Reprezentuj za te dni kiedy umarł ktoś!
Reprezentuj za ten styl, nasza duma stąd!
Repreznt, reprezent, północ! x2

HuczuHucz:
Jestem jednym z tych co przywiązuje się do takich miejsc,
Trójmiejski syf, w którym czuję że back in D-Days.
A pośród my i chyba tu jest dziś zawarty sens,
I gdy mam wielkie sny, tu nie wybudzi mnie szesnasty wers.
Nawet jeśli mnie nie znałeś X lat temu, to nic brat nie mów,
ta ksywka mówi coś dziś każdemu.
Dla moich ludzi tych z boiska i ze spelun, jak masz swoich
To lej za nich dziś do pyska i wyzeruj taa
Reprezentuj, korzenie masz pod sobą, ale zawsze je pielęgnuj,
bo owoce z nich wyrosnąć mogą.
Wyjdź z zakrętu, a jak kurwa dajesz słowo to dotrzymuj,
No bo wielu błędów nie da się zostawić obok.
Jestem tu gdzie niejeden chciałby znaleźć się,
pytają o receptę, wiesz, wystarczy chyba talent mieć.
Mogli by za nami dziś gonić w ciemno.
Chcieli by być tacy jak my, ale tacy jak my to oni nie będą.

ref.
Reprezentuj ile sił w sercu Trójmiasto!
Reprezentuj za te dni kiedy umarł ktoś!
Reprezentuj za ten styl, nasza duma stąd!
Repreznt, reprezent, północ! x2

Stochu:
Sam się jeb się, mam najlepsze flow w trójmieście, wreszcie.
Alfa samcem w rap grze ogólnie jestem.
Wznieście ręce w powietrze, w klubie tu widzę tłum.
I widzę go więcej, no przecież sukces nawiedzi tłum
Wizja lokalna - pozdrawiam High Time label,
W końcu nasz potencjał na dniach na barkach pęknie.
Lata ciszy pizdy, rap na kwadratach lata w eter.
Latam w pieknie za naszych toast MC za kobietę,
Nie ma czego słuchać głuchoniemy w Polsce,
Jak woda przez sitko z dupą steryd
Za bracia, siostry, za swoje mordy rudą przechyl,
Bez niej co Ty o ! Byłoby tu nudno wtedy.
W puszczy jak Góral ja, z natury tak furiat gra,
Max volume na kolumnach.
Dzięki, że znaleźliście dla mnie czas tutaj,
Reprezentuj, gdybyś nawet grał po trupach.

ref.
Reprezentuj ile sił w sercu Trójmiasto!
Reprezentuj za te dni kiedy umarł ktoś!
Reprezentuj za ten styl, nasza duma stąd!
Repreznt, reprezent, północ!