Pet Shop Boys - Friendly Fire

Tłumaczenie:


Inspirujące tyrady przeciwko mnie
Jak wytłumaczyć moje życie?
Dziewczyny po mojej lewej stronie
chłopcy po mojej prawej stronie
ani mąż, ani żona

Chociaż dni są pełne bólu
nie ma nikogo, kto by to wyjaśnił
dlaczego przychodzę pod przyjaznym ogniem
strzał w fatalną przyczynę rock-and-rolla
ale nie ma nikogo, naprawdę nikogo, kto by powiedział:
Dlaczego wytrzymuję pod wpływem siły wyższej
oczerniany bez wstydu i taktu
Ja, który studiował makijaż, mimikę i Buddę
który nauczył reagować dwa pokolenia

O mnie krytycy kłamali
Zignorowałem ich i przeżyłem
pomimo zbliżającego się przyjaznego ognia
strzał w fatalną przyczynę rock-and-rolla
Ale nie ma nic, naprawdę nic, aby zaprzeczyć

Kiedy patrzę wstecz, moje oczy są wypełnione łzami
Niebezpieczeństwo tuszu do rzęs,
brawa dla moich rówieśników

Kiedy sława podtrzymywała mnie i areny obwoływały mnie
Płynąłem przez życie w chmurze
miłości i szaleństwa oraz pogańskich przekleństw
przed wielbiącym tłumem

Teraz mój status jest źle określony
Jako ikona
Jestem skłonny przyjść pod przyjacielskim ogniem
strzał w fatalną przyczynę rock-and-rolla
ale jakiekolwiek głupie lub sprytne punkty zdobyli
Nigdy, przenigdy nie zostałem zignorowany

Tekst piosenki:


An inspirational tirade against me
How to explain my life?
Girls to the left of me
boys to the right of me
neither husband nor wife

Though the days are filled with pain
there is no one who'll explain
why I'm coming under friendly fire
shot in the fatal cause of rock-and-roll
but there's no-one, really no-one, to say:
Why I endure under force majeure
slandered without shame or tact
I who studied make-up, mime and Buddha
who taught two generations to react

About me the critics lied
I ignored them and survived
in spite of coming under friendly fire
shot in the fatal cause of rock-and-roll
But there's nothing, really nothing, to deny

When I look back my eyes are filled with tears
Danger to mascara,
applause to my peers

When fame sustained me and arenas acclaimed me
I floated through life on a cloud
of love and insanity and pagan profanity
before a worshipping crowd

Now my status is ill-defined
As an icon
I'm inclined to be coming under friendly fire
shot in the fatal cause of rock-and-roll
but whatever dull or clever points they've scored
I have never, oh no never, been ignored