ParExcellence - Co ty o mnie wiesz (feat.Fu)

Tekst piosenki:


Nabierz wody w usta, mnie nie znasz, cisza
To nie One Man Show, nie Jurek Kryszak
Daję rap, to płynie w eter, w tej wersji hard
To żyje i nie zdmuchniesz tego jak domku z kart
Echo nad miastem jak bym był VIP'em
Wokół rozpalone stado mokrych cipek
Nastaw [?] nie ma, pewnie nie będzie
To oddech miasta, dla rapu bije serce
Dla niego, dla niej, nie dla tanich szpryc
Co chciały nasz hajs i nie ma ich dziś

Ty chcesz nasz wers, nasze karaty
Możesz to puścić w obieg i nic poza tym
Możesz spuścić swe majteczki w dół
Wyjść na stół i zgrabnie zgiąć się w pół
Boisz się i wahasz, werbalnie odważna
Mój kolega lekarz, pierwsza pomoc doraźna
Chodź z nami, chodź, chodź, żaden nie jest chłopcem
I nic co ludzkie nie jest nam obce
Wiesz to dobrze, jak nie to nie wiesz nic
I jak masz mówić głupio to lepiej milcz

[x2]
Co ty o mnie wiesz? w zasadzie nic
I jak masz mówić głupio to lepiej milcz
Co ty od nas chcesz? no powiedz szmulu
Nie dam ci szczęścia, nie dam ci bólu
[tylko tekstyhh.pl]
Nie zamierzam gadać z takimi kurwami jak wy
Rozpierdalam szybkimi rymami twoje kły
Pleciesz ploty jak cioty dlatego jestem zły
Bez floty lub kwoty nie kapuję twojej gry
Ej, figo-fago co ty o mnie wiesz?
Ty życiowa łamago z mego życia precz
Ty poczuj ten kawał w głowie, weź się lecz
Ej, kurwo zarzucam tobie fajny temat
Siedząc na kanapie od pana Heinekena
Obserwując twoje te zawistne spojrzenia
Zwrotę dalej cisnę nie mając do stracenia nic
Ty czekasz, tworzysz w głowie następny kit
Ja na relaksie rapuję sobie pod ten bit
Prosto w twą ambicję uskuteczniam ten chwyt
Dalej widzę jaka suka pręży się przede mną dupą
Małolata zrobiona na dwudziestkę kutą
Patrzę spod byka, a chuj, walę to
Dzida wypina zderzak jak J.Lo
Ja mam dobry motyw i mam dobre flow
Tu nie chodzi o prestiż, chłopak, nie chodzi o show

[x4]
Co ty o mnie wiesz? w zasadzie nic
I jak masz mówić głupio to lepiej milcz
Co ty od nas chcesz? no powiedz szmulu
Nie dam ci szczęścia, nie dam ci bólu