Paradoks - Po rozstaniu

Tekst piosenki:


On myślał: jesteś burzą, jesteś śpiewem
Jesteś ciszą i kamieniem, twardą skałą
On myślał: jesteś wiosną, płatkiem kwiatów
Jesteś lotem, lotem ptaków
On myślał: jesteś górą gwiazd na niebie
Nożem latającym w gniewie, jesteś w śpiewie
On myślał: jesteś w myślach, jesteś w śpiewie

Wiosny kwitną, lata płyną
Słowa bolą, słowa giną (2 x)

On myślał: jesteś burzą, jesteś drzewem
Jesteś ciszą, jesteś śpiewem rajskich ptaków
On myślał: jesteś nocą, jesteś świtem
Jesteś bogiem, mym zachwytem
On myślał: jesteś wiosną, jesteś latem
Jesteś zaginionym światem, wiecznym cieniem
On myślał: jesteś w myślach, jesteś w śpiewie

Wiosny kwitną, lata płyną
Słowa bolą, słowa giną (2 x)

On myślał...

Wiosny kwitną, lata płyną
Słowa bolą, słowa giną (2 x)

On myślał...

Wiosny kwitną, lata płyną
Słowa bolą, słowa giną (2 x)

On myślał...