Mrz - Odpalaj Go ft. Buczer, Zelo PTP.

Tekst piosenki:


Ref.
Odpalaj go, odpalaj go..
Ej ziom, wiesz co ? Odpalaj go..
Ej ziom, wiesz co ? Odpalaj go..


Mrz:
Wiesz ocb. kiedy unosi się dymu chmura
I Love Marry Jane, nie zdradzę jej za chuja
Amnezja czy purpura, kocham każdego skuna..
kocham smażyć, nie ważne czy to bletka, bongo czy rura.
lubię to robić, móglbym cały dzień rolete turlać..
nawet kiedy idę spać, ona nawiedza mnie w snach
moja ukochana, za ciebie teraz wielki mach
niech powstanie taka chmura która przysłoni świat..
Tą co pali prawie każdy człowiek już od setek lat..
uniwersalnym lekiem, oazą spokoju kończy się bat
niestety przez zacofany rząd, wielu patrzy za krat..
pojebany rządowy kat, tak zrobili ją zakazaną
to jebane prawo, owiało obławą i złą sławą..
to co nazywa się trawą od matki natury
nam dano, po to by leczyć, koić stres,
ziom wiesz jak jest, SADZIĆ, PALIĆ
ZALEGALIZOWAĆ, niech spadnie zielony deszcz..


Ref:
Ej ziom wiesz, co ?
No co ?
Odpalaj go x3
Słyszysz odpalaj go..x2
Ej ziom wiesz co ?
No co ?
Odpalaj go x3
Słyszysz odpalaj go x2


Buczer:
Spalamy te majki, spalamy te blanty
rolujemy towar ziom..weź bucha śmierdziucha
wciągaj to w płuca Łooo..
Kiedy się spizgam wtedy czuje, że mogę polecieć jak Twista..
Kiedy się spizgam, wtedy to wychodzi mi nawet freestyle.
Spalam do gwizdka, nie ma co się opierdalać
Ładuje bongo, nie ma to jak wodna faja..
Wdychaj to ścierwo, trzymaj oddech po buchu
wypuść dopiero wtedy kiedy faza wypierdoli Ciebie z butów..
Po dwa giety na łeb, inaczej nie siadam do stołu
masz przed sobą wyrafinowanych palaczy nie bandę matołów..
daj blete z metra, nie traćmy cennych sekund..
dorzuć tych tekstów, skrusz do bibuły 10 gietów
lecimy na rekord, nie ma co się opierdalać..
podaj w przeciwną stronę niż wskazówki zegara..
lolek już krąży, powieki coraz cięższe.. już czas wbić do kabiny,
zarapować wreszcie sklejone po blancie wiersze.



Ref:
Ej ziom wiesz, co ?
No co ?
Odpalaj go x3
Słyszysz odpalaj go..x2
Ej ziom wiesz co ?
No co ?
Odpalaj go x3
Słyszysz odpalaj go x2


Zelo:
Słuchaj tego ziom(ziom)
ja opalam powtóre..
i idą z dymem miliony szarych komórek..
co się kryje pod kapturem to..
Najarana bania..
Kto tą banią buja ziom
Najarany maniak..
Mnożą się pytania i ..
mnożą się domysły..
mnożą się pomysły zawracania kijem wisłyy..
świat się staje oczywisty, o ile milszy byłby bez policji..
wsiadł do autobusu człowiek z liściem na głowie..
nikt go nie poratuje i nikt mu nic nie powie..
po stanie jego powiek widać, że to dobry człowiek..
od rolowania blantów gość to prawdziwy fachowiec..
na twarzy maluje mu się milczenie owiec..
ale w głowie powtarza słowo po słowie i to jak przypowieść..
Ej ziom.. ej ziom, wiesz co ? No co? Odpalaj to !


Ref:
Ej ziom wiesz, co ?
No co ?
Odpalaj go x3
Słyszysz odpalaj go..x2
Ej ziom wiesz co ?
No co ?
Odpalaj go x3
Słyszysz odpalaj go x2