Meek, Oh Why? - Restart

Tekst piosenki:


Spalam kolejny gram, w oczach przyjemny piach
I choć nie chcesz mnie znać, akceptuję ten stan
Ah, Mikołaj to duch, nieuchwytny jak wiatr
Choć nie znamy się już, przecież dobrze mnie znasz
Nie rozumie mnie świat, nie rozumiem go ja
Czy potrzebny nam czas, czy niepisane nam?
Spalam kolejny gram, w oczach przyjemny piach
I choć trochę mi żal, akceptuję ten stan

[Zwrotka 1]
Dobrze robi mi ten restart. wow
Nagle moja lepsza wersja, nowe piosenki piszę z miejsca
Jak wtedy, gdy byliśmy west side. wow
Wraca marzenie o koncertach
Chcesz prawdy o mnie w kilku wersach?
Wegetowałem na backstage'ach
Nie mogłem sobie znaleźć miejsca
Gdy w każdym słowie tylko presja
No powiedz, ile w tych kopertach?
Ile, ile w tych kopertach?
Najważniejszy przecież fame i hajs
Wykluczające się podejścia

[Refren]
Spalam kolejny gram, w oczach przyjemny piach
I choć nie chcesz mnie znać, akceptuję ten stan
Ah, Mikołaj to duch, nieuchwytny jak wiatr
Choć nie znamy się już, przecież dobrze mnie znasz
Nie rozumie mnie świat, nie rozumiem go ja
Czy potrzebny nam czas, czy niepisane nam?
Spalam kolejny gram, w oczach przyjemny piach
I choć trochę mi żal, akceptuję ten stan

[Zwrotka 2]
Dotarła do mnie twoja wersja, wow
O Meeku kultowym jak Vespa
Lecz są też słowa, których nie znasz
Dlatego miota tobą wszechświat wow
Wracając jeszcze do rozejścia
Namalowany tchnieniem pejzaż
Odkrywam nagle, jakby przestał
Na duszy ciążyć jakiś przestrach wow
W dalszej podróży życzę szczęścia
Temat zamyka ta piosenka
Nasza przygoda była świetna
Przynajmniej tak ją chcę pamiętać
Po sygnale nagraj wiadomość...

[Refren]
Spalam kolejny gram, w oczach przyjemny piach
I choć nie chcesz mnie znać, akceptuję ten stan
Ah, Mikołaj to duch, nieuchwytny jak wiatr
Choć nie znamy się już, przecież dobrze mnie znasz
Nie rozumie mnie świat, nie rozumiem go ja
Czy potrzebny nam czas, czy niepisane nam?
Spalam kolejny gram, w oczach przyjemny piach
I choć trochę mi żal, akceptuję ten stan