Marek Grechuta - Koń na biegunach

Tekst piosenki:


Koń na biegunach, koń na biegunach,
na dwóch biegunach rumak.
Nad głową łuna, czuły jak struna,
czterokopytna duma.

Koń ten nie z soli, ani też z roli,
z pięknych cwałowań końskich.
Koń w aureoli, koń, co swawoli,
koń, koń ułański - polski.

Koń na biegunach, koń w koni tłumach
koń końskiego pielgrzyma,
w słońcu, w księżycu, pierwszy koń w życiu,
kto go w cuglach utrzyma...

Aaaaaaaaa...
W słońcu, w księżycu, pierwszy koń w życiu...
Kto go w cuglach utrzyma...

Koń na biegunach, tkliwość i duma,
niemodna szabla w dłoni,
stopy w strzemionach, już z mego konia
dziecinny stał się konik.

Mijają dzieje, jeździec siwieje,
trąci już nieco myszą.
Nie Orland Roger wyrusza w drogę,
ale polski Don Kichot.

Koń na biegunach, koń na biegunach
na dwóch biegunach rumak.
Nad głową łuna, czuły jak struna,
czterokopytna duma.

Koń ten nie z soli, ani też z roli,
z pięknych cwałowań końskich.
Koń w aureoli, koń, co swawoli
koń, koń ułański - polski.

Koń na biegunach, koń w koni tłumach,
koń końskiego pielgrzyma,
w słońcu, w księżycu, pierwszy koń w życiu,
kto go w cuglach utrzyma...

Aaaaaaaaa...
W słońcu, w księżycu, pierwszy koń w życiu...
Kto go w cuglach utrzyma...