Tłumaczenie:
Och, uważaj, nie spudłuj, atamanie,
Żeby nie drgnęła ręka przypadkiem.
Uważaj, nie załaduj ślepych nabojów
I nie myśl o stryczku kata.
Bo inaczej nastąpi noc, noc,
I odejdą od nas pola i lasy.
Przestaną śpiewać nam niebiosa
I posłuchamy ziemi głosów.
A potem nastąpi dzień, dzień,
Każdy powie: „Co było – nie pamiętam”.
I pójdziemy przy dźwiękach pasterskiej fujarki
Zgodnym stadem na rzeź.
Bóg był cierpliwy i nam kazał poczekać...
Więc uważaj, nie spudłuj, atamanie,
Żeby nie drgnęła ręka przypadkiem.
Uważaj, nie załaduj ślepych nabojów
I nie myśl o stryczku kata.
Tekst piosenki:
Ох, смотри, не промахнись атаман,
Чтоб не дрогнула рука невзначай.
Да смотри, не заряди холостых,
Да не думай о петле палача.
А не то наступит ночь, ночь,
И уйдут от нас поля и леса.
Перестанут петь для нас небеса,
И послушаем земли голоса.
А потом наступит день, день,
Каждый скажет: "То, что было - не помню".
И пойдём мы под пастушью свирель,
Дружным стадом, на бойню.
Бог терпел - и нам велел так терпи…
Так смотри, не промахнись, атаман,
Чтоб не дрогнула рука невзначай.
Да смотри, не заряди холостых,
Да не думай о петле палача.