Kajo ZDR - Jej historia ft Bartas BDG

Tekst piosenki:


1. Kajo ZDR
Pamietam małolatkę, jej pierwsze wyjścia na miasto
bała się mierzących z aut obcinających kajtków,
25cio latków z zaburzeniem wyczucia,
którzy 13latke wrzucili by na harem słuchaj,
nie mieli wyczucia, za to mieli pieniądze,
ona 2 lata później hajsem jarała się jak słońcem
mogła się pochwalić, co robiła w mercedesie,
na tylnim siedzeniu niejednokrotnie w lesie,
powód do dumy przecież, myślała że jest szanowana,
małoletnia kurewka, wiecznie najebana,
ona robi to dalej, teraz z boku to oglądam,
w gimnazjum się chwali że niby jest dobra,
że na imprezie w kiblu lizała typowi jądra
co to kurwa za dramat, jak to w ogóle wygląda,
powiedz kogo osądzać za tego typu fakty
kolesi co ją stukają czy dające przykład matki?!

Ref x2
Pomyśl kim się stajesz, czy kurwienie ma sens?
Spotkanie zaczynasz od chlania, później jebać się chcesz!
Chcesz to bierz, rżnij, ale co mi za to dasz?
Jeśli w ten sposób myślisz to zapewne też ćpasz!

2. Kajo ZDR
W tygodniu szkoła, raczej grzeczna niepozorna,
gdy nadchodzi weekend robi sie hardcoru głodna,
bardzo chciała być modna, na bok poszły jeansy
bo gdy nogi na okładce, to panowie też milsi,
puder, tusz, pomadka, długie paznokcie, lakier,
wszystko po to by wyglądać jak rasowy klakier,
mini spódniczka, stringi, pokaźny dekold,
tak sztuczna że w tym stanie by ją nawet diabeł przeklął,
rusza w wyprawe nocną, na kluby jest za młoda,
podjeżdża po nią koleś tak zaczyna się przygoda,
ja to pieprze, odgrywam rolę narratora,
wole to niż dla niej grać rolę seks instruktora
czy tam doktora, nie wiem w co się z nią bawią,
ale z auta wychodzi z mocno zblazowaną twarzą,
do następnych jedzie, myśli - jestem jedyna
naiwna idiotka wierzy że innych nie dyma.


Ref x2
Pomyśl kim się stajesz, czy kurwienie ma sens?
Spotkanie zaczynasz od chlania, później jebać się chcesz!
Chcesz to bierz, rżnij, ale co mi za to dasz?
Jeśli w ten sposób myślisz to zapewne też ćpasz


3. Bartas BDG
Na paznokciach drogi lakier, w uszach słuchawki z bitem
Właśnie zerwała z chłopakiem bo nie miał hajsu na fryte
Dosłownie chwali ulice za to że zarabia dobrze
Zamiast trzymać typa trzyma dobrą opinie na Roksie.
Kręciły Ją fury, kokaina dobry melanż
Małolata której celem było mieć wszystko na teraz.
Kwit znikał z portfela, nadrabiała temat dupą
Nie ważne z kim i kiedy ważne że czuła sie suką.
Kim jest ojciec? tego niewiedziała nawet matka
która pół legalnie dorabia jako sprzątaczka
Wracałem kiedyś z miasta najebany do domu
Małolata w atobusie siedziała- chciałem jej pomóc.
Przyjarane dłonie szlugą, w oczach łzy pod nosem kreda.
Jedno jest pewne, bez dwóch zdań- ktoś jej wyjebał
Telefon w chudych rękach, sine oko z lewej strony
Kto Ci to zrobił? Huj Ci do tego -Koniec rozmowy.