Jan Kondrak - Na piechotę

Tekst piosenki:



Wielką wodą płynie kraj po tęgiej zimie
Zima tęga może skończyć się potopem
Tam w wysokiej izbie robią Ci amfibie
A Ty spróbuj przejść to na piechotę
Za oliwną gałąź rękę moją zechciej wziąć

Doczekasz jeszcze dnia gdy stopa stanie na brzeg
I pozazdrości ptak tego co w duszy Ci gra
A deszcz jeśli już to będzie padał do nóg
I przyjmiesz pokłon zórz jak ekstatyczny dreszcz

Każda duża burza kończy się ulewą
Czasem może nawet skończyć się potopem
Jeśli się obawiasz z ciżbą idź na drzewo
Albo spróbuj przejść to na piechotę
I synogarlicy pieśń miłosną w ustach nieś

Doczekasz jeszcze dnia gdy stopa stanie na brzeg
I pozazdrości ptak tego co w duszy Ci gra
A deszcz jeśli już to będzie padał do nóg
I przyjmiesz pokłon zórz jak ekstatyczny dreszcz