Dwa plus jeden - Windą do nieba

Tłumaczenie:


My beautiful sir I’ve once seen in technicolor
This the last letter I'm writing you
Even the mirror with your picture won't help me
Today is my time to get married

My beautiful sir, I don’t really love him, that's the truth
You are the star of my every dream
But a girl can't walk through life all on her own
Life is life, you know it

They are carrying me a dress with a veil
The Gypsies are waiting with the music
The horse is waving his tail to the beat
The hooves are knocking Mendelssohn

They'll throw rice for a good life
Crowd of guests will sing something off key
They'll put a gold band on my hand
And they'll put me in a lift to heaven ×2

My beautiful sir, I couldn't sleep because of it all
So I couldn't dream about you tonight
And suddenly I'm leaving you with no goodbye
Somebody shut the door between us

They are carrying me a dress with a veil
The Gypsies are waiting with the music
The horse is waving his tail to the beat
The hooves are knocking Mendelssohn

They'll throw rice for a good life
Crowd of guests will sing something off key
They'll put a gold band on my hand
And they'll put me in a lift to heaven ×3

Tekst piosenki:


Mój piękny Panie raz zobaczony w technikolorze
Piszę do Pana ostatni list
Już mi lusterko z tym Pana zdjęciem też nie pomoże
Pora mi dzisiaj do ślubu iść

Mój piękny Panie, ja go nie kocham, taka jest prawda
Pan główną rolę gra w każdym śnie
Ale dziewczyna przez świat nie może iść całkiem sama
Życie jest życiem, Pan przecież wie

Już mi niosą suknię z welonem
Już Cyganie czekają z muzyką
Koń do taktu zamiata ogonem
Mendelssohnem stukają kopyta

Jeszcze ryżem sypną na szczęście
Gości tłum coś fałszywie odśpiewa
Złoty krążek mi wcisną na rękę
I powiozą mnie windą do nieba ×2

Mój piękny Panie, z tego wszystkiego nie mogłam zasnąć
Więc nie mógł mi się pan przyśnić dziś
I tak odchodzę bez pożegnania, jakby znienacka
Ktoś między nami zatrzasnął drzwi

Już mi niosą suknię z welonem
Już Cyganie czekają z muzyką
Koń do taktu zamiata ogonem
Mendelssohnem stukają kopyta

Jeszcze ryżem sypną na szczęście
Gości tłum coś fałszywie odśpiewa
Złoty krążek mi wcisną na rękę
I powiozą mnie windą do nieba ×3