DDK RPK - By przeżyć i uwierzyć

Tekst piosenki:


Miejski sport źródło wiara mym logiem(?)
Czy pamiętasz człowieku
jak klękałeś przed Bogiem.
Daj pytanie odpowiem
Wylecz rany, chodź z nami.
Tu dasz palec
a zechcą obie ręce z barkami
Zero dwunasty mamy,
coś sie jebie na Świecie
Od początku do końca
kto jest kto dobrze wiecie.
W bloki, burzec zamiecie
Wprowadzone na stałe
Jak chcesz kurwo kawałek
Weź i opierdol pałe
Czasem mam brudne myśli
Wszędzie tylko pożyczki
Z chęcią wziął bym
i wpierdolił Ci w kolano nożyczki
Albo użył doniczki
i zajebał na caban
Wkońcu raz a porządnie
sprzątnął bym ten bałagan
Nic za darmo tu nie ma
Nic bez chwil poświęcenia
Mądry ten kto docenia
Weź i życie swe zmieniaj
Dobrzy ludzie to cena
Której nikt nic przebije
Ziomuś szczerość za szczerość
Nawet kiedy czas minie

Ty wybierasz czy lecisz na koncert za 20zł,
Czy pomożesz dzieciakowi gdy ma z życiem kłopoty.
Gdy tam poszło coś nie tak
Loty nie rozwinięte
Siedzi w domu pare lat
Kat zaciska mu pętle.
Przecież miało być pięknie
Plan rodzice, życie inne,
Rozkładając swe ręce, przecież nic nie jest winne
Dziecko małe lecz silne, myślą nie wybiega w przyszłość
Pozostaje mu czekać, Panie obroń niewinność

Tak już jest,
Serce się kraja, więc pomagamy.
Czy się ma czy się nie ma,
Jeszcze raz, leczmy rany
WWA, Praga, Bielany
Pomocna dłoń, dobrych ludzi
Dobry Boże, tak jak możesz tylko chroń
Gdy wysyłasz ich po broń
Daj im całe arsenały
Na ulicach zamiast ludzi
Anonimowe pedały
Świat jest mały, kurwa za mały
Więc jeszcze raz! :
Daj nam siły by tu przeżyć i uwierzyć w lepszy świat

Daj nam siły by tu przeżyć i uwierzyć prosze
Lepszy świat, zdala od krat
Idź za tym głosem
Słowo Ci niose, niezwalniam tępa
Miejski sport, Razem Ponad Kilo
Ciemna strefa, puenta [x2]


Ero, Mosi, Doni, Foster (JWP) :
Bądź mistrzem, masz talent to go doskonal
Ćwicz dalej i idź dalej a przeszkody pokonasz
Wytrwale w drodze na szczyt jak alpinista
Chcesz się tam znaleźć? Bierz przykład z mistrza [x2]