Chada - Tego nie da się naprawić feat. Hades, Z.B.U.K.U

Tłumaczenie:


He was 28, he lived suffering and being enslaved
That's whole thing quickly slipped out of his control
He started with soft, like most of his peers
but unfortunately it didn't appease his hunger
He tasted in hard, ol'boy instilled in him
After time, he swam with the stream of very pernicious river
He also had a problem with his alcoholic father
He put the blame on him for his stays at rehabs
He still went on his own, he couldn't hear the laugh
He had problems with urbanites, with lost hope
He didn't dare to dream, he chose high block
The doubt didn't leave him almost till the end
He was done with all this shit, he turned his eyes to the sky
She was there and told him to jump
He took the step, he wanted to kill himself long time ago
This can not be repaired

She was 13 years old, she was the smartest girl in the class
Only A's from houseworks doing on windowsil
Her parents couldn't afford on desk, she was on a diet
The elder brother was a thief, younger watched his father pissing on himself
She felt fear, she was alone in whole house, house of evil
No house, more fucking one room
anyway she thanked God for every single day
Deep inside she wanted the day to end as fast as possible
Whole holidays she babysitted his young brother
Mother grinded on second regular post to pay all bills
Why are you crying stinker, look at me I am not
World is beautiful, sun shines that's what she told him every time
Fall had come, new school, new faces
new holes, junior high-school and new spin of events
A few new friends, those dolls with make-up on thei faces
Laughed at her, said she's fucking fright
Spitted into her sandwhiches and wrote on the walls, she sucks dicks
Called her slut, who the fuck let them?
This time inestad of being at school, she's lying on tracks and bleeding
She dies alone, but this can not be repaired

History as hundreds of other about one little girl
She was just hiding toys to the box
Dad lubricated threads, mom as usual was in the kitchen
She didn't know, that's she's not going to see her daughter anymore
Right next wickets stayed dear neighbour
Looked at little Kasia, and this fucking bastard twisted his mustache
He went isnide and nobody knows why
This fucking neighbour commited the worst crime
He had been his father's mate for long time, He had seen Kasia not once
and not once he imagined how he'd couple to her
What you gonna tell me now? that the world is still beautiful
Where old fellows rape several years children
Nevermind how rhymes flows hommie, listen to the message
I would hang this fucking bastard not a human on my own
Tell me what her mother is waiting for now? father commited suicide, unforutnately- this can not be repaired

Tekst piosenki:


1. Chada
Miał 28 lat, żył w bólu i niewoli
To wszystko szybko wymknęło mu się spod kontroli
Zaczął od miękkich, jak większość rówieśników
Lecz niestety to nie poskromiło jego apetytu
Spróbował twardych, koleżka go zaszczepił
Już po czasie płynął z nurtem bardzo zgubnej rzeki
Miał również problem, ojca alkoholika
To jego obwiniał za pobyty na odwykach
Wciąż szedł po swoje, nie słyszał, że się śmieją
Miał problem z ludźmi z miasta, z utraconą nadzieją
Nie miał odwagi marzyć, wybrał wysoki blok
Zwątpienie nie opuszczało go niemal na krok
Miał tego dość, w niebo skierował oczy
Ona tam była i kazała mu skoczyć
Zrobił ten krok, już dawno chciał się zabić
Tego nie da się naprawić

2. Hades
Miała wtedy 13 lat, w klasie uczyła się najlepiej
Same piątki z prac odrabianych na parapecie
Rodziców nie było stać na biurko, żyła na diecie
Starszy brat kradł, młodszy patrzył jak ojciec szcza pod siebie
Czuła strach, była samotna w pełnym domu, w domu zła
W jakim domu, raczej kurwa w jednym pokoju
I tak dziękowała Bogu za każdy dzień
W głębi serca chciała żeby jak najszybciej skończył się
Całe wakacje przesiedziała z młodszym bratem
Mama harowała na drugim etacie żeby mieć na spłatę
"Czemu ryczysz gnoju, spójrz ja nie płaczę
Świat jest piękny, świeci słońce" tak mówiła mu za każdym razem
Przyszedł wrzesień, nowa szkoła, nowe twarze
Nowe korytarze, gimnazjum i nowy wir wydarzeń
Parę nowych koleżanek, te wymalowane lale
Śmiały się, że jest pierdolonym brzydalem
Pluły do kanapek i pisały na ścianie, że robi lachę
Wołały do niej "brudasie", jakim kurwa prawem?
Tym razem zamiast być w szkole, leży na torach i krwawi
Umiera sama, ale tego nie da się naprawić

3. Z.B.U.K.U
Historia jak setki innych, pewnej dziewczynki
Właśnie chowała na ogródku zabawki do skrzynki
Tata smarował gwinty, mama jak zwykle w kuchni
Jeszcze nie wiedziała, że nie zobaczy już córki
Tuż obok furtki, stał szanowny sąsiad
Patrzył na małą Kasię, i kręcił cwel swego wąsa
I wszedł kurwa do środka, i nikt nie wie dlaczego
Ten pierdolony sąsiad dopuścił się najgorszego
Od lat był ojca kolegą, widział już Kasię nie raz
I nie raz pewnie myślał jakby się do niej dobierał
I co mi powiesz teraz? Że nadal świat jest piękny?
Jak stare chłopy gwałcą kurwa kilkuletnie dzieci
Nieważne jak rym leci ziom, wsłuchaj się w przekaz
Sam powiesiłbym z chęcią tą kurwę, a nie człowieka
Powiedz na co teraz matka czekać ma, ojciec się zabił
Niestety - tego nie da się naprawić