BFC - Kicha

Tekst piosenki:


Nasze życie, it's my life
To głównie kasety
Na chodniku sprzedawane
Przez piękne kobiety
A piosenek jest tak wiele
Że się poplątały
Posłuchajcie dalszych tekstów
To wam wyjdą gały

Biały miś znów westchnął cicho
Nad swym losem dziwnym
Choć dziewczyna go ogląda
To puszcza się z innym
Biedny grajek fujareczkę
Swą wyciągnął długą
Jak zbajerzy jakieś dziewczę
Wprawi w ruch to cudo

Siedem dziewcząt z Albatrosa
Poszło na łatwiznę
Otworzyły dom publiczny
Będą miały biznes
Taka mała zapomniała
By się zabezpieczyć
Z chłopcem poszła swym na całość
Będą mieli dzieci

Szła dzieweczka do laseczka
I tam zabłądziła
Napotkała myśliweczka
Szybko go zgwałciła
Pszczółka siadła na jabłoni
I się zastanawia
Czy z owadem innej rasy
Bzykać się wypada

Gdy z głębokiej swej studzienki
Kasia brała wodę
Z tyłu Jasiek ją zapylał
Nie dbał o wygodę
Karolinka przegoniła
Karliczka z flaszeczką
W Gogolinie innym chętnie
Pupy da nad rzeczką

Ludzie, ludzie, co się dzieje
Kupta tę kasetę
BFC to super grupa
Czego jeszcze chcecie
Choć pomysły pożyczone
Lecz tak teraz trzeba
Jak piosenka ta nie chwyci
Będzie z nami bieda